Zwierzęta laboratoryjne to nie tylko myszy, szczury i króliki, lecz także miliony psów, kotów, królików, świnek morskich czy małp, które zostały sklasyfikowane jako "użyteczne" pod kątem przeprowadzania eksperymentów.

Działania laboratoryjne obejmują m.in. test z aplikowania toksycznej substancji chemicznej bezpośrednio do gałki ocznej zwierzęcia, na fragment pozbawionej sierści skóry lub do jego żołądka. Cel? - stwierdzenie jaka ilość składnika powoduje śmierć. Skutek? - puchnięcie zainfekowanego miejsca, krwotoki, owrzodzenie, konwulsje, biegunka, ciężkie zmiany skórne i postawy zwierzęcia.

Zwierzęta te rodzą się i umierają w laboratoriach, pozbawione naturalnych warunków życia i zmuszone do niewyobrażalnego cierpienia każdego dnia. Po co?

Początek happeningu o godz. 16.00.