Co z tymi pustostanami? Miasto wyjaśnia

Pustostany nie tylko tracą na wartości, ale również stanowią potencjał do rozwoju lokalnej przedsiębiorczości, jeśli tylko zostaną odpowiednio zagospodarowane. Dlatego w sprawie polityki dzierżawy lokali, które wymagają dużych nakładów remontowych i od dłuższego czasu pozostają w zasobach ZGM jako pustostany do władz Bielska-Białej zwróciła się radna Aleksandra Woźniak.

W odpowiedzi na te uwagi, Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej, wyjaśnił, że miasto dysponuje narzędziami umożliwiającymi tymczasowe obniżki czynszu oraz elastyczne podejście do wynajmu lokali.

- Zgodnie z zarządzeniem prezydenta miasta istnieje możliwość czasowego obniżania czynszu najmu. Każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie, biorąc pod uwagę zakres prac remontowych, ich koszt oraz wpływ na podniesienie standardu lokalu - mówi Kamiński.

Podkreślił również, że lokalizacja i stan techniczny lokali mają kluczowe znaczenie dla decyzji o obniżkach.

- Im bardziej atrakcyjny lokal, tym mniejsza skłonność do udzielania obniżek - zaznaczył.

Jednocześnie, w przypadku lokali z obniżonym standardem, niska stawka czynszu stanowi zachętę do ich wynajęcia, a ZGM chętnie partycypuje w kosztach remontów, zawierając stosowne porozumienia.

W ostatnich latach ZGM przeprowadził remonty ponad 50 budynków, w ramach których odnowiono lub podniesiono standard co najmniej 25 lokali użytkowych.

- Wprowadziliśmy między innymi centralne ogrzewanie, nowe pomieszczenia sanitarne, co znacząco poprawiło ich atrakcyjność - wyjaśniał Kamiński. Regularnie też podnosi się standard kolejnych lokali, wymieniając stolarkę okienną czy instalując nowe systemy ogrzewania.

Obecnie w zasobie komunalnym znajduje się 1065 lokali użytkowych, z czego aż 275 pozostaje niewynajętych. Część z nich nie jest dostępna do wynajmu ze względu na planowane remonty lub przeznaczenie budynków. Lista oczekujących na wynajem liczy 106 lokali, jednak niektóre z nich są trwale niewynajmowalne z powodu lokalizacji czy stanu technicznego.

- Pustostany te oczekują na najem od miesiąca do kilku lat, a niektóre są niemalże nie do wynajęcia ze względu na lokalizację - zaznaczał Kamiński.

ZGM na bieżąco ocenia stan techniczny lokali i ich przydatność do różnych form działalności gospodarczej.

- Staramy się jak najlepiej dopasować ofertę do potrzeb rynku, monitorując ogłoszenia i analizując lokalne potrzeby - tłumaczył. Jednakże, ze względu na rozproszenie zasobu w wielu kamienicach, nie wszystkie lokale są atrakcyjne dla najemców. Lokale w suterenach czy te o niekorzystnym dostępie często nie spełniają wymagań rynkowych, mimo kosztownych remontów.

Ważnym aspektem jest także cel wydatków inwestycyjnych miejskiego zarządu.

- Skupiamy się głównie na poprawie warunków lokali mieszkalnych, aby zapewnić komfort mieszkańcom - podkreślał Kamiński. Wynajem lokali użytkowych ma natomiast służyć jako dodatkowe źródło dochodów, które pozwala na pokrycie części kosztów związanych z utrzymaniem zasobu.