Jeden z pierwszych w kraju, a w tej chwili jedyny Bank Chleba w Polsce pomimo niesprzyjających okoliczności nadal funkcjonuje. W ubiegłym roku na jego rzecz piekarze przekazali ponad 57 tys. bochenków wartych 162 tys. zł. Z tej formy pomocy korzysta 550 rodzin. Obecnie w działalność Banku Chleba jest zaangażowanych 8 piekarń z terenu powiatów bielskiego i żywieckiego.

Dziękując piekarzom za ich pomoc i serce ks. bp. Piotr Greger stwierdził: -Przysłowie mówi, że człowiek syty nigdy nie zrozumie głodnego i jest w tym dużo prawdy, gdyż aby zrozumieć trzeba mieć wrażliwość. Z tej pomocy korzystają setki rodzin, które dzięki pracy i wrażliwości serc ludzkich z piekarń naszego miasta i okolicy, nie są skazane na cierpienie głodu. To znacząca pomoc, o czym najwięcej mogą powiedzieć ci, którzy z tej pomocy na co dzień korzystają.

- Kilka podmiotów próbowało na wzór Bielska-Białej powołać coś podobnego, jednak ich działania szybko się skończyły. Jest kryzys, który odczuwamy wszyscy, a wy jednak nadal pomagacie, kiedy inni się nie angażują. Z tego powodu bardzo wam dziękuję - mówił prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult.

Bank Chleba przy ul. Krasińskiego 10, działa w strukturach Środowiskowego Centrum Pomocy. Jest przeznaczony dla osób i rodzin zamieszkałych na terenie Miasta Bielska-Białej, które znalazły się w ciężkiej sytuacji życiowej, której nie są w stanie pokonać wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Bank Chleba świadczy pomoc w formie nieodpłatnego przekazywania pieczywa i wyrobów cukierniczych, dostarczanych przez piekarnie we współpracy z Caritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej.