Reklama
Wiadomości
- 6 listopada 2013
- wyświetleń: 3161
Rondo ciągle budzi kontrowersje
Nie milknie temat przebudowy najstarszego w mieście ronda. Na październikowej sesji rady miejskiej prezydent Jacek Krywult w ostrym tonie skrytykował projektantów ronda.

Temat ronda wywołał do tablicy radny Józef Łopatka. - Kto przyjął projekt tego ronda? To co tam zrobiono to jest coś niesamowitego,
Jest duży plac, a zrobiono małe rondo, gdzie zwykłe samochody, a co dopiero autobusy, mają problem przejechać - mówił radny.
Prezydent miasta zgodził się z radnym i poprosił po raz kolejny dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg o wyjaśnienie sytuacji.
- Zapewniam, że autobusy sobie radzą. Chodziło o to, żeby spowolnić ruch na skrzyżowaniu, bo wcześniej było można wjeżdżać na rondo z dowolną prędkością. Na dzień dzisiejszy skrzyżowanie jest bezpieczne i przejezdne - tłumaczył dyrektor Wojciech Waluś.
Jacek Krywult nie godzi się z argumentacją szefa MZD. Prezydent oficjalnie poprosił Wojciecha Walusia o przedstawienie wypadkowości na rondzie z ostatnich lat.
- Mieszkałem w tamtym rejonie i nigdy nie widziałem wypadku na rondzie. W lecie jak zacznie funkcjonować basen obawiam się, że rondo się zakorkuje. Jeśli rondo trzeba będzie przerabiać, to pewne osoby poniosą konsekwencje - zagroził gospodarz Bielska-Białej.
Reklama
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.