Wiadomości

  • 14 lutego 2011
  • wyświetleń: 3501

Zdemolował karetkę pogotowia

Zamiast podziękować za udzieloną pomoc, 45-letni pijany bielszczanin zdemolował karetkę pogotowia ratunkowego. Jego agresję ostudzili dopiero wezwani na miejsce policjanci z komisariatu II. Teraz nie dość, że zmuszony będzie uregulować spowodowane przez siebie szkody, to dodatkowo za zdemolowanie ambulansu grozi mu nawet do 5 lat za katami.

Do zdarzenia doszło w niedzielę po południu. Pogotowie otrzymało sygnał o mężczyźnie, który nieprzytomny leżał na ulicy Łukasiewicza w Bielsku-Białej.

Po przybyciu na miejsce, załoga karetki uznała, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu i chciała go przewieźć do szpitala.

Kiedy jednak nagle niedoszły pacjent odzyskał przytomność, wpadł w szał. Rzucił się na ambulans i skopał drzwi oraz karoserię.

Zniszczenia oszacowano na przeszło tysiąc złotych. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali napastnika. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi 2,5 promila alkoholu. Delikwenta zamiast do szpitala przewieziono do izby wytrzeźwień.

ups / bielsko.info

źródło: KMP Bielsko-Biała

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.