Przypomnijmy, 14 października 2021 roku umowa z wykonawcą modernizacji amfiteatru w Lipniku została wypowiedziana z powodu jej niewykonania. Pisaliśmy o tym w tym artykule. Z kolei w listopadzie ubiegłego roku Nadleśnictwo Bielsko ogłosiło przetarg na roboty budowlane polegające na kontynuacji modernizacji amfiteatru w Lipniku. Według ogłoszenia o zamówieniu jego wartość wynosiła dokładnie 1 361 813,63 zł.Jednak ten przetarg unieważniono - w połowie kwietnia ogłoszono kolejne postępowanie.

Okazuje się, że pracy jest sporo. - Poprzedni wykonawca zakończył działalność po wykonaniu około 50% zadania, przy czym do wykonania pozostało bardzo dużo prac najbardziej pracochłonnych - wykończeniowych. Niestety jakość wykonania pewnych elementów pozostawiała wiele do życzenia, w związku z czym w przetargu na dokończenie prac została uwzględniona konieczność wykonania dodatkowych prac rozbiórkowych i wykonanie tych elementów od nowa - przekazał portalowi bielsko.info Tomasz Gawęda, rzecznik Nadleśnictwa Bielsko.

Jak dodał, podczas przygotowywania dokumentacji przetargowej zaktualizowany został również kosztorys prac tak aby uwzględniał podwyżki kosztów pracy i materiałów. - W przetargu na wykonanie zadania przewidzieliśmy okres 4 miesięczny. Bardzo chcielibyśmy, żeby amfiteatr był gotowy do użytku jeszcze jesienią bieżącego roku. Natomiast na dzień dzisiejszy jest w tej sprawie jeszcze zbyt wiele niewiadomych, dlatego trudno jest określić jednoznacznie ten termin - wyjaśnia Gawęda.

Modernizacja amfiteatru w Lipniku to dla mieszkańców Lipnika i turystów długo oczekiwana inwestycja. W 2016 roku zadanie było jednym ze zwycięskich projektów Budżetu Obywatelskiego Bielska-Białej, jednak okazało się, że wartość modernizacji znacznie przekroczy 500 000 zł, które miasto mogło przeznaczyć na ten cel. Nadleśnictwo Bielsko opracowało wtedy dokumentację projektową modernizacji i kosztorys - grunt, na którym znajduje się inwestycja, jest bowiem własnością skarbu państwa - w zarządzie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Nadleśnictwo Bielsko.

Temat powrócił w 2019 roku. W czerwcu miasto zawarło z nadleśnictwem porozumienie o wspólnej realizacji inwestycji. Inwestycja napotykała problemy już wtedy - pierwszy przetarg na wyłonienie wykonawcy został unieważniony, bo wartość złożonych ofert znacznie przekraczała przeznaczone na to fundusze. Podobnie było z drugim przetargiem. Rozstrzygnięcie było możliwe dzięki zwiększeniu środków na realizację inwestycji przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Katowicach oraz miasto Bielska-Biała Ponadto dotację w wysokości 100.000 zł dołożyła też gmina Kozy.