Zrobili swoje, zostawili bałagan. Radny interweniuje

Bielski radny Bronisław Szafarczyk przypomniał, że jakiś czas temu na ulicy Bystrej, na zlecenie Tauronu, przeprowadzono roboty, po których pozostawiono nieuporządkowany teren pobocza ulicy.

- Na wniosek mieszkańców 2 marca zwróciłem się do Miejskiego Zarządu Dróg o podjęcie interwencji mającej doprowadzić do uporządkowaniu terenu. MZD wezwał wykonawcę robót do poprawnego odtworzenia tego pobocza - napisał w swej interpelacji skierowanej do władz Bielska-Białej radny, przedstawiając treść informacji z MZD: "Podczas kontroli pasa drogowego stwierdzono niepoprawne odtworzone pobocze u;. Bystrej w rejonie skrzyżowania z ul. 13 Zakrętów".

- Niestety minął miesiąc, a sytuacja nie tylko się poprawiła się, ale uległa znacznemu pogorszeniu. Pobocze jest na pewnym odcinku zawyżone w stosunku do poziomu nawierzchni ulicy, glina z pobocza zanieczyszcza jezdnię. W pewnym miejscu powstał głęboki otwór, z którego na nawierzchnię ulicy wypływa woda tworząca rozlewisko i przelewająca się na drugą stronę ulicy - zauważył przedstawiciel mieszkańców.

Jak podkreślił Szafarczyk, taki stan trwa od dawna. Dlatego zawnioskował do władz Bielska-Białej o wykonanie niezbędnych robót porządkowych nakładem miasta.

- Kosztami zaś obciążyć należy wykonawcę robót. Wydaje się też zasadne, by rozważyć ewentualność naliczenia opłat za nieuprawnione zajęcie pasa drogowego za cały czas od rozpoczęcia robót aż do dnia uporządkowania terenu - stwierdził radny.

Do tych wniosków Ratusz jeszcze się nie ustosunkował. Do tematu wrócimy.