
Wiadomości
- 19 listopada 2020
- wyświetleń: 1758
6-letnia Nadia potrzebuje przeszczepu komórek macierzystych
6-letnia Nadia Wróbel mieszka z rodzicami w Wiśle Małej. Gdy miała 3 latka, mama zauważyła, że dziewczynka zaczyna mieć problemy z utrzymaniem równowagi i chodzeniem. U Nadii wykryto przewlekłą zapalną polineuropatię demielinizacyjną. Leczenie w Polsce nie przynosi efektów. Dziewczynka została zakwalifikowana do przeszczepu komórek macierzystych w Tajlandii. Jest to jedyna szansa, aby ocalić jej życie przed kalectwem.
Loading...
Nadia do 3. roku życia rozwijała się prawidłowo. Nagle, z dnia na dzień u dziewczynki zaczęło pojawiać się drętwienie, mrowienie palców i osłabienie kończyn dolnych. Nadia zaczęła mieć poważne problemy z równowagą i chodzeniem. W ciągu zaledwie kilku dni nastąpił gwałtowny i ostry niedowład mięśni. Dziewczynka nie mogła unosić nóg ani zaciskać dłoni. Dzięki pomocy lekarzy została przeprowadzona diagnostyka w Centralnym Szpitalu Klinicznym CK WUM w Warszawie.
- Wizyta w szpitalu zapoczątkowała w naszym życiu prawdziwy koszmar. Diagnoza! Przewlekła zapalna demielinizacyjna polineuropatia. Jest to choroba, w której uszkodzenie występuje głównie we włóknach ruchowych, czuciowych kończyn, choroba ma podłoże immunologiczne - piszą Barbara i Krystian, rodzice Nadii.

Od 2017 roku dziewczynka jest stałym pacjentem w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Co miesiąc jest hospitalizowana na oddziale neurologicznym, gdzie przyjmuje immunoglobuliny oraz sterydy. Od trzech lat prowadzona jest także fizykoterapia w specjalistycznym szpitalu rehabilitacji neurologicznej.
- Choroba córki jest nawracająca, co wiąże się z częstymi wyjazdami do Warszawy, Katowic. Leczenie w Polsce nie daje efektów. Córka została zakwalifikowana do przeszczepu komórek macierzystych w Tajlandii. Jest to dla naszego dziecka jedyna życiowa szansa, aby ocalić jej życie przed kalectwem. Córka została również zakwalifikowana z orzeczeniem do osób niepełnosprawnych i jest pod stałą opieką lekarzy, terapeutów - informują rodzice Nadii. - Zwracamy się do Was o wsparcie w leczeniu naszego dziecka, dla którego w Polsce niestety nie ma skutecznego leku. Z całego serca dziękujemy za wsparcie i wpłaty darowizn - dodają.
Zbiórka prowadzona jest za pośrednictwem serwisu pomagam.pl - kliknij TUTAJ. Wsparcie można także okazać dołączając do grupy na Facebooku: Polineuropatia-licytacje dla Nadii Wróbel.
ZOBACZ TAKŻE

[FOTO] Charytatywnie przejechał całą Polskę na składaku, po czym zdobył Rysy

DzisiajMuzyka Beatlesów na rzecz podopiecznych Zameczku. 12 osobowa orkiestra i 9 wokalistów!

Górska Poniewierka dla Olinka. Inicjatywa godna naśladowania!

Pomóżmy bielskiej fundacji wygrać środki dla "kotełków". Brakuje 1500 głosów

Bielszczanie chcą jeździć na rowerach, ale potrzebują czuć się bezpiecznie

Miasto zadba o dzikie, ranne zwierzęta. Koszt to ponad 130 tys. zł
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.