
Wiadomości
- 14 stycznia 2018
- wyświetleń: 10944
W pobliżu Bielska-Białej powstał Ośrodek Terapii Uzależnień Kobiet
„To więcej niż biznesowa inwestycja. Przede wszystkim bowiem mamy misję: ratowanie życia kobiet dotkniętych uzależnieniem” - podkreśliła Gabriela Flig, założycielka Ośrodka Terapii Uzależnień Kobiet im. Matki Teresy z Kalkuty, który właśnie powstał w Międzyrzeczu Górnym. To jeden z nielicznych takich zamkniętych ośrodków w Polsce dla społeczności kobiet, wśród których w ostatnich czasach obserwuje się wyraźny wzrost liczby cierpiących na chorobą alkoholową.
Podczas inauguracji działalności nowego ośrodka terapeutycznego dla uzależnionych i współuzależnionych kobiet Gabriela Flig wyjaśniła, że ratowanie życia kobiet jest najważniejszym zadaniem grupy terapeutów i specjalistów od uzależnień, którzy zdecydowali się poświęcić swój zapał i postanowili zrealizować wizję stworzenia takiego miejsca.
- Wierzymy, że kiedy niesiemy pomoc w chorobie, głównie w chorobie alkoholowej, ale i w jakimkolwiek innym uzależnieniu, to mówimy o ratowaniu życia nie tylko tej jednej, konkretnej osoby, ale całej rodziny, której ten problem dotyczy. Wyróżnia nas to, że jesteśmy ośrodkiem tylko dla kobiet. Bardzo mało jest w Polsce takich miejsc. Osobiście słyszałam wcześniej tylko o jednym - dodała instruktor terapii uzależnień, zwracając uwagę na to, że problem uzależnienia wśród kobiet wzrasta.
- Jest to na pewno związane z pewnym zagubieniem kobiety we współczesnym świecie, jeśli chodzi o role, w jakich ona się odnajduje, czy w społeczeństwie. Z jednej strony oczekuje się od niej, by miała atrybuty kobiecości: była ciepła, wspomagająca. Z drugiej strony, w pracy zawodowej musi wejść w męski świat, współzawodniczyć, być silna, odporna. To często powoduje zagubienie w sferze emocjonalnej. Wtedy często "z pomocą" przychodzi alkohol - zauważyła i przyznała, że od dłuższego czasu chciała, by powstał taki ośrodek dla kobiet, „pełen serca i miłości do drugiego człowieka” i zapewniła, że chodzi o to, by wysoce wykwalifikowani terapeuci z wielką wrażliwością i troską mogli zadbać o bezpieczeństwo psychiczne podopiecznej podczas przepracowywania traumatycznych przeżyć.

Zdaniem terapeutki, aby skutecznie zadbać o proces zdrowienia, należy potraktować podopieczną jako całość - kogoś, kto ma sferę psychiczną, emocjonalną, duchową. - Żadna z tych sfer nie jest mniej istotna niż inna - zaznaczyła.
Barbara Roj, prezes Fundacji Pomocy Kobietom i współzałożycielka ośrodka, zaznaczyła, że Fundacja ma m.in. pomóc w rozpoczęciu leczenia odwykowego kobiet uzależnionych. - Inne cele to pomoc kobietom uzależnionym i współuzależnionym członkom ich rodzin w kształtowania trzeźwego modelu życia, przeciwdziałanie uzależnieniom i patologiom społecznym, przede wszystkim wśród kobiet, oraz przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu i stygmatyzacji społecznej kobiet uzależnionych - dodała.

Ks. Józef Walusiak - twórca pierwszego w Polsce Katolickiego Ośrodka Wychowania i Resocjalizacji Młodzieży „Nadzieja” w Bielsku-Białej, inicjator hosteli i poradni terapeutycznych, był jednym z tych, który od początku wspierał pomysł utworzenia zamkniętego ośrodka terapii dla kobiet w podbielskiej miejscowości. Jego zdaniem, do miejsca tego będą przyjeżdżać m.in. osoby z innych zakątków Polski.
- U kobiet alkoholizm jest często ukryty. Wie o tym mąż i rodzina, ale sprawa jest wstydliwa. Nieraz, w przypadku kobiet, wysyła się takie osoby gdzieś dalej, by temat ukryć w swym środowisku. Niestety, na razie rodziny w naszym kraju są zamknięte i nie wiedzą, jak pomóc mamie czy żonie nadużywającej alkoholu - wytłumaczył.

Ośrodek w Międzyrzeczu nie jest ośrodkiem wyznaniowym. Bez względu na wiarę, każdy może podjąć tu terapię. Miejscu patronuje Matka Teresa z Kalkuty, gdyż, jak akcentują inicjatorzy przedsięwzięcia, wizja niesienia pomocy człowiekowi, jaką realizowała ta zakonnica, jest im szczególnie bliska. - A więc chodzi o zaniesienie Boga, czyli miłości, drugiemu człowiekowi. Ma to się dziać poprzez ofiarowanie siebie innym - dodała Gabriela Flig, zwracając się do przybyłych na inaugurację ośrodka gości. Byli wśród nich przedstawiciele samorządu, organizacji, a także kapłani.
Podstawowy program dla kobiet uzależnionych trwa w ośrodku 4 tygodnie. W ofercie są także: motywujący program dla kobiet uzależnionych, dla kobiet współuzależnionych, warsztat weekendowy, program dla rodzin czy jednodniowy warsztat oraz program przeciwdziałający stygmatyzacji kobiet uzależnionych.
Docelowo w ośrodku, usytuowanym w malowniczej scenerii Beskidu Śląskiego, będzie miejsce dla 18 podopiecznych.

Proponowany program zdrowienia dla kobiet łączy terapię psychologiczną i programu 12 kroków AA, który powstał w USA. Po raz pierwszy zastosowano go w zamkniętym lecznictwie odwykowym w stanie Minnesota w 1940 roku. Model „Minnesota” jest obecnie stosowany w wielu krajach. Jak wskazują statystyki, 67 proc.osób zdrowiejących w oparciu o ten program zachowuje trzeźwość przynajmniej przez kolejne 16 lat, podczas gdy w oparciu o samą terapię zaledwie 25 proc.

ZOBACZ TAKŻE

Piją alkohol tam, gdzie nie wolno. Są takie miejsca w Bielsku-Białej, które lepiej omijać

Koalicja na rzecz Odpowiedzialnej Sprzedaży Alkoholu

Bielszczanie mówią „NIE!” suchym fontannom

Miasto bez kasy na odwodnienie Lipnika

(Nie)widoczne rowerowe piktogramy mogą prowadzić do niebezpieczeństwa

Miasto chce wspomóc remont skoczni w Bystrej
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.