15 stycznia 2016
wyświetleń: 4208

Klamra znów powiadomiła służby

Fundacja Klamra przeciwdziałająca mowie nienawiści po raz kolejny złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Znów poszło o napisy, które nieznani sprawcy umieścili pod wiaduktem na ulicy Karpackiej.

Reklama

Napisy pod wiaduktem przy ulicy Karpackiej · *fot. Fundacja Klamra*

- Nieznani nam sprawcy po raz kolejny umieścili swastyki, krzyże celtyckie i napisy propagujące nienawiści wobec uchodźców oraz personalnie przeciwko prezesowi Fundacji Klamra i samej fundacji. Wykonano je po zatrzymaniu przez policję faszysty z Radykalnego Południa, czyli lokalnego oddziału autonomicznych nacjonalistów, które nastąpiło po zawiadomieniu złożonym przez Fundację Klamra - tłumaczy Dariusz Paczkowski, prezes Klamry.

To kolejne zawiadomienie, które w ostatnim czasie Fundacja Klamra złożyła do prokuratury. Pod koniec ubiegłego roku prezes Dariusz Paczkowski po raz pierwszy poinformował organy ścigania o napisach pod wiaduktem. Klamra złożyła również zawiadomienie ws. nielegalnych symboli na kontrmanifestacji nacjonalistów podczas pikiety Komitetu Obrony Demokracji w Bielsku-Białej.