Tym razem udały się do Konina, gdzie spotkały się z klubem Medyk. Pierwsze 20 minut zapowiadało, że biało-zielone mogą pokusić się o pełną zdobycz punktową. Gdy jednak wydawało się, że groźne - zwłaszcza przy stałych fragmentach - „rekordzistki” otworzą rezultat, w najmniej spodziewanym momencie otrzymały cios.

"Odrodzenie” biało-zielonych tak naprawdę nastąpiło w końcowym kwadransie. Po świetnym dograniu z lewej strony Martyny Gąsiorek obronę Medyka kompletnie zaskoczyła dynamicznym wejściem w pole karne i strzałem oddanym wślizgiem Klaudia Olejniczak (na zdjęciu).

Nasze Rekordzistki z pewnym niedosytem, ale z cennym punktem wyjazdowym wracały do Bielska-Białej.

Medyk POLOmarket Konin - Rekord Bielsko-Biała 1:1 (1:0)

Więcej szczegółów pod tym linkiem.

TP/PM