Wiadomości
- 7 czerwca 2022
- wyświetleń: 4189
[FOTO] Trojaczki urodzone w "Wojewódzkim" z wizytą w Ratuszu
Margerita, Arina i Makar wraz z rodzicami odwiedzili dzisiaj w Ratuszu prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego. Dzieci o tych wdzięcznych imionach to trojaczki, które przyszły na świat w bielskim Szpitalu Wojewódzkim 13 maja. To pierwsze trojaczki urodzone w mieście od siedmiu lat. Dziś był czas na gratulacje, wspólne zdjęcia, prezenty i zastrzyk gotówki.
Rodzice trojaczków - Olena i Serhij - mieszkają w Bielsku-Białej od 2016 roku. Do Polski przyjechali z Ukrainy. Margerita, Arina i Makar to ich pierwsze potomstwo. Maleństwa mają teraz ponad trzy tygodnie. Dzieci urodziły się w 33. tygodniu ciąży, przez cesarskie cięcie. Pierwsza na świat przyszła Margerita z wagą 2.225 gramów, drugi był Makar ważący 2.130 gramów. Ostatnia urodziła się Arina - 1.950 gramów. - Dzieci są grzeczne, płaczą sporadycznie, właściwie jedzą i śpią - mówiła dumna mama.
Dziś rodzina gościła w Ratuszu u prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego. - Zgodnie z obowiązującym w naszym mieście prawem - uchwałą Rady Miejskiej z 2012 roku - w przypadku urodzenia się co najmniej trójki dzieci prezydent przyznaje specjalne świadczenie - mówił włodarz. - Jesteśmy dumni, że mamy trojaczki w naszym mieście, znów po siedmiu latach i chcemy państwu pomóc chociaż w taki sposób. W imieniu wszystkich mieszkańców miasta serdecznie wam gratuluję i cieszę się, że wszystko się dobrze toczy. Życzymy przede wszystkim zdrowia. Jeśli będziecie czegoś potrzebowali, chętnie pomożemy - dodał.
Wsparcie finansowe w związku z narodzinami trójki maluchów zostało w naszym mieście przyznane po raz trzeci, wcześniej w 2012 roku i w 2015 roku.
Przyznanie pomocy było możliwie dzięki podjęciu w maju 2012 roku przez Radę Miejską stosownej uchwały. Na jej podstawie w takich szczególnych sytuacjach, jak narodziny trojaczków w Bielsku-Białej, przyznawana jest takim rodzinom jednorazowa pomoc finansowa z tytułu urodzenia trojga lub więcej dzieci, w wysokości 200 procent minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w roku narodzin dzieci, na każde dziecko. Środki te pochodzą z budżetu miasta.
Prezydent przekazał też na ręce młodych rodziców prezenty dla dzieci - kocyki, zabawki interaktywne, miękkie klocki i książeczki - wszystko odpowiednie dla noworodków.
Spotkanie było okazją do rozmowy o mieście. - W Bielsku-Białej mieszka się bardzo dobrze. To bardzo przyjazne miejsce. Chcemy tu zostać - mówili młodzi rodzice.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.