
Wiadomości
- 9 listopada 2015
- wyświetleń: 5384
Alarm mieszkańców Lipnika
W sobotę mieszkańcy Lipnika poinformowali straż miejską o uruchomieniu urządzenia do kruszenia materiałów budowlanych na terenie, gdzie prywatny inwestor chce prowadzić kruszarnię.

- Zezwolenia zezwoleniami, a życie życiem. Kruszarka ruszyła - poinformował Rafał Bargiel z Lipnika, który razem ze Stowarzyszeniem Atmosfera w Lipniku walczy o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Na miejsce wezwano straż miejską celem sporządzenia dokumentacji dla właściwych organów mających sprawdzić legalność działania. - Nie wiemy też co kruszono. Czy mieszkańcy mają jednak się cały czas nad tym zastanawiać? Jedno jest pewne - póki będzie istnieć strefa przemysłowa, mogą być wykorzystywane luki prawne. Tylko likwidacja strefy przemysłowej zapewni mieszkańcom spokój - dodaje adwokat mieszkający w Lipniku.

Inwestor tłumaczy, że wszystkie prace ziemne prowadzone są zgodnie z prawem.
ZOBACZ TAKŻE

Miasto chce wspomóc remont skoczni w Bystrej

Ponad 250 tysięcy za utrzymanie bielskich fontann

Gaz zastąpi węgiel. W czechowickiej elektrociepłowni rusza inwestycja za 287 mln złotych

Gorący tematW Bielsku-Białej zarabia się więcej niż u sąsiadów

Sztuczna inteligencja zachęca do odwiedzenia Bielska-Białej

Ponad pięć milionów na oświetlenie
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.