Wiadomości
- 14 października 2015
- wyświetleń: 9967
Ukradł dziadkowi auto i dachował
Policyjni wywiadowcy zatrzymali 39-letniego bielszczanina, który ukradł swojemu dziadkowi Opla Astrę, a następnie spowodował kolizję. W czasie zatrzymania usiłował połknąć kilka woreczków z narkotykami, znieważył interweniujących policjantów i naruszył ich nietykalność cielesną.
W sobotę wieczorem na alei Generała Andersa, w okolicy skrzyżowania z ulicą Kolistą, policyjni wywiadowcy zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który doprowadził do kolizji drogowej. Sprawca utracił panowanie nad kierowanym Oplem Astrą, zjechał na pobocze, gdzie uderzył w znak drogowy, latarnię i dachował. Szybko okazało się, że samochód ten skradł kilka dni wcześniej z garażu swojego 82-letniego dziadka.
W czasie kontroli zatrzymany zachowywał się nerwowo. Wyjął z kieszeni kilka woreczków foliowych z białą substancją, które usiłował połknąć. Policjanci szybko i skutecznie obezwładnili sprawcę. Zabezpieczyli też substancje, którą przy sobie posiadał. To tylko spotęgowało agresję sprawcy, który zwracał się do policjantów wulgarnymi słowami, szarpał się i wyrywał. Za wszelką cenę usiłował uciec z miejsca zdarzenia.
Podczas przeszukania policjanci odnaleźli dodatkowo skradzione bielszczance dokumenty oraz jej kartę bankomatową, z której zatrzymany wypłacił 500 zł. 39-latek trafił do policyjnego aresztu. Pobrano mu krew do dalszej analizy na zawartość narkotyków. Zabezpieczone przy nim środki zostaną poddane szczegółowym badaniom laboratoryjnym. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. W przeszłości był on już notowany za podobne czyny. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Wypadki i kolizje
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Wypadki i kolizje" podaj