Wiadomości
- 14 maja 2015
- wyświetleń: 3761
Krytykują działania ustępującej rady
Dwie kandydatki do Rady Osiedla Bielsko Południe, które w niedzielnych wyborach zostały do reprezentowania osiedla, głośno krytykują działania ustępującej rady.
- W dniu 14 kwietnia uczestniczyłam w zebraniu sprawozdawczym RO Bielsko Południe. Przez 4 lata rada zakupiła sprzęt komputerowy do biura, środki czystości i artykuły spożywcze oraz uporządkowano zieleń przy wejściu do Rady Osiedla. Największym zaskoczeniem było jednak dla mnie to, że głównym działaniem rady było organizowanie pielgrzymek. Ludzie tworzący tę radę nie widzieli naglących potrzeb osiedla ani konieczności zmian - mówi Joanna Kostecka-Wal.
Wspomniane spotkanie miało dość burzliwy przebieg. W ocenie Joanny Kosteckiej-Wal członkowie dotychczasowej rady nie chcieli odpowiadać na pytania przybyłych mieszkańców, nie czuli się w żaden sposób zobowiązani do wytłumaczenia swoich błędnych decyzji i nikłego zaangażowania w rozwiązywanie problemów osiedla w przebiegu swej czteroletniej kadencji.
- W piątek 8 maja zauważyliśmy brak obwieszczeń o wyborach do Rad Osiedli, okazało się, że pomimo ich dostarczenia przez Urząd Miasta, przewodniczący dotychczasowej rady nie dotrzymał obowiązku poinformowania mieszkańców - relacjonuje Joanna Banaś. - Tylko dzięki osobistemu zaangażowaniu kandydatów i wsparciu biura Rady Miejskiej obwieszczenia zostały wywieszone na dwa dni przed wyborami. Były one jednak notorycznie zrywane, co sugerować mogłoby celowe działanie utrudniające prawidłowe informowanie mieszkańców o miejscu głosownia oraz kandydatach do nowej rady. Odbieramy to jako działania sabotażowe, mające na celu obniżenie frekwencji a w konsekwencji doprowadzenie do niepowstania nowej rady - dodaje była kandydatka na prezydenta Bielska-Białej, a obecnie nowa członkini Rady Osiedla Bielsko Południe.
Wspomniane spotkanie miało dość burzliwy przebieg. W ocenie Joanny Kosteckiej-Wal członkowie dotychczasowej rady nie chcieli odpowiadać na pytania przybyłych mieszkańców, nie czuli się w żaden sposób zobowiązani do wytłumaczenia swoich błędnych decyzji i nikłego zaangażowania w rozwiązywanie problemów osiedla w przebiegu swej czteroletniej kadencji.
- W piątek 8 maja zauważyliśmy brak obwieszczeń o wyborach do Rad Osiedli, okazało się, że pomimo ich dostarczenia przez Urząd Miasta, przewodniczący dotychczasowej rady nie dotrzymał obowiązku poinformowania mieszkańców - relacjonuje Joanna Banaś. - Tylko dzięki osobistemu zaangażowaniu kandydatów i wsparciu biura Rady Miejskiej obwieszczenia zostały wywieszone na dwa dni przed wyborami. Były one jednak notorycznie zrywane, co sugerować mogłoby celowe działanie utrudniające prawidłowe informowanie mieszkańców o miejscu głosownia oraz kandydatach do nowej rady. Odbieramy to jako działania sabotażowe, mające na celu obniżenie frekwencji a w konsekwencji doprowadzenie do niepowstania nowej rady - dodaje była kandydatka na prezydenta Bielska-Białej, a obecnie nowa członkini Rady Osiedla Bielsko Południe.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.