Wiadomości

  • 24 kwietnia 2015
  • wyświetleń: 2425

Apel opozycji do przewodniczącego

Radni klubu Prawa i Sprawiedliwości apelują do przewodniczącego Rady Miejskiej o wycofanie się z pomysłu ograniczenia czasu wygłaszania interpelacji i wniosków.

konferencja, drabek
Konferencja prasowa Prawa i Sprawiedliwości - 24.04.2015 · fot. bielsko.info


W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Bielsku-Białej odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięło pięciu opozycyjnych radnych klubu PiS - Przemysław Drabek, Grzegorz Puda, Maurycy Rodak, Bronisław Szafarczyk, Konrad Łoś. Kluczowym tematem spotkania z dziennikarzami był projekt uchwały, który ma ograniczyć wypowiedź radnych na sesji w punkcie interpelacje i wnioski. Szerzej o autorskim projekcie Jarosława Klimaszewskiego pisaliśmy w artykule "Sześć minut na wystąpienie radnego?".

Dwa dni temu na posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa i Samorządności omawiano wniosek ws. regulaminu Rady Miejskiej. - Wywiązała się żywiołowa dyskusja, wszyscy radni mieli swoje zdanie na ten temat. W pewnym momencie przewodniczący Jarosław Klimaszewski, który jest również członkiem komisji, zgłosił wniosek o zakończenie dyskusji. Wniosek poparli wszyscy radni koalicji rządzącej, przez co opozycyjni radni nie mieli możliwości wyrażenia swojego zdania w tym temacie - mówił Maurycy Rodak, przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Samorządności.

Radni Prawa i Sprawiedliwości chcieli, aby projekt był dyskutowany w poszczególnych klubach. - Wyciągnęliśmy dłoń w celu usprawnienia sesji, bo chcieliśmy dążyć do konsensusu. Przewodniccy postanowił inaczej. Obawiam się, że to chęć wywołania sporu, który nie jest nam w radzie do niczego potrzebny - komentował Przemysław Drabek, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.

Swoje własne wyliczenia przygotował radny Grzegorz Puda. Według kalkulacji najbardziej aktywnego w aspekcie interpretacji i wniosków radnego w ciągu minionej kadencji liczący pięć osób klub radnych PiS wygłosił trzy raz więcej interpretacji i wniosków niż znacznie liczniejsze ugrupowanie Platformy Obywatelskiej

- Apelujemy do przewodniczącego Jarosława Klimaszewskiego żeby to wszystko jeszcze raz przemyślał i zdjął ten punkt z porządku obrad. Jesteśmy otwarci na rozmowy - zakończył Przemysław Drabek.

Oświadczenie Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości



Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości negatywnie ocenia próbę uchwalenia ograniczenia czasu wypowiedzi radnych Bielska-Białej. Projekt przygotowany przez Przewodniczącego Jarosława Klimaszewskiego w znaczący sposób ograniczy radnym sprawowanie swojego mandatu, powierzonego przez wyborców. Jesteśmy największym Klubem w Radzie Miejskiej a zarazem najaktywniejszym, jeżeli chodzi o wygłaszanie interpelacji i wniosków. Wprowadzenie limitu 6 minut, będzie więc jawnym aktem, godzącym w radnych opozycji, dla których interpelacje są wymierną metodą zobowiązania Prezydenta i Urzędu Miasta do podjęcia ważnych dla miasta i mieszkańców działań.

Uważamy, że styl sprawowania funkcji przez Przewodniczącego, niedopuszczanie opozycyjnych projektów uchwał pod obrady Sesji RM, oraz obecna próba ograniczenia naszych wypowiedzi świadczą o wypaczeniu zdrowych, demokratycznych zasad współpracy.

Argumenty, jakoby sesje w Bielsku-Białej trwały zbyt długo z powodu wygłaszanych interpelacji, a także jakoby zbyt długie interpelacje wpływały na negatywną oglądalność są nieprawdziwe. Transmisje obrad RM ogląda średnio 200-300 osób, a ostatnia Sesja RM, na której zgłoszono najwięcej interpelacji cieszyła się największą oglądalnością z dotychczasowych.

Uważamy więc, że wprowadzenie ograniczeń czasu wypowiedzi radnych nie ma logicznego uzasadnienia i wywoła niepotrzebny konflikt. Kolejnym powodem może być ukrycie przed opinią publiczną faktu, że radni PO i KWW Jacka Krywulta bardzo rzadko sięgają po te narzędzia pracy .

Ariel Brończyk / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.