W ramach projektów ogólnomiejskich mieszkańcy wybrali m. in. budowę Parku Street Workout i Parkour, który miał powstać na terenie pomiędzy Powiatowym Urzędem Pracy a Grand Kortami. Na inwestycję przeznaczone zostało prawie 170 tys zł. Oprócz budowy narzędzi do ćwiczeń, projekt przewiduje również umieszczenie dodatkowych ławek, stojaków na rowery, koszów na śmieci i lamp oświetleniowych.

W Bielsku-Białej znajduje się tylko jedno miejsce przystosowane do tego sportu, znajdujące się za halą ZSTIH, przy ul. Lompy11. Entuzjaści kalisteniki ćwiczą tam poza sezonem, ale podkreślają, że plac ten nie spełnia ich wymagań. Z tego powodu powstał pomysł wybudowania Parku Street Workout i Parkour z prawdziwego zdarzenia. Rafał Migdał, który złożył w bielskim ratuszu projekt budowy, przyznaje, że w Bielsku-Białej sport ten praktycznie wymiera, dlatego razem ze znajomymi organizuje treningi we własnym zakresie.

- W mieście nie ma żadnych klubów tej dyscypliny, dlatego ćwiczymy na własną rękę - mówi. Bielski Parkour Park miał powstać na terenie Parku Włókniarzy, jednakże liczne utrudnienia, które się pojawiły, w zasadzie przekreślają jakąkolwiek budowę w tym miejscu. Pomysłodawcy projektu nie wzięli pod uwagę m. in. faktu, że działka, na której miałby powstać plac do ćwiczeń, jest gęsto porośnięta różnymi drzewami, których wycięcie stanowiłoby nie lada problem.

Tereny Parku Włókniarzy są cenne przyrodniczo ze względu na znajdujące się tam pomniki przyrody oraz aleje kasztanowców i platanów klonolistnych. Ponadto park ten nie jest zbyt duży i karczowanie w nim jakichkolwiek drzew nie mogło zostać zaakceptowane. Na drodze budowy stanęły również utrudnienia techniczne działki przeznaczonej pod budowę, które dodatkowo pogrążyły plany inwestycji w tym miejscu. Urzędnicy miejscy informują, że w zaistniałej sytuacji należy poszukać nowego terenu, gdzie ów plac mógłby powstać.

Rafał Migdał potwierdza, że miejsce budowy Parku Street Workout i Parkour zostanie zmienione. - Odbyło się już spotkanie w tej sprawie, na którym uzgodniono, że tereny przeznaczone na tę inwestycję zostaną zmienione najprawdopodobniej na Błonia. Ostateczna decyzja zależy jednak od wyniku przetargu - podkreśla Rafał Migdał. Wybudowanie w tym miejscu Parkour Parku wydaje się być sensowym rozwiązaniem, jednakże o tym, czy rzeczywiście projekt zostanie tam zrealizowany, dowiemy się z pewnością już niebawem.