Wiadomości

  • 4 marca 2015
  • wyświetleń: 5471

Schrony pomieszczą 15 tysięcy osób

W Bielsku-Białej znajdują się 124 schrony, w których może zmieścić się niespełna 15 tys. osób. Radny Maurycy Rodak dopytywał na ostatniej sesji o stan obiektów, które "zaczęły być postrzegane, jako relikt zimnej wojny".

schron
Schron w Szczecinie przerobiono na muzeum · fot. schron.szczecin.pl


Radny i zarazem Przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Samorządności zgłosił na lutowej sesji Rady Miejskiej interpelację ws. stanu i liczebności schronów w Bielsku-Białej. - Schrony są do dziś najskuteczniejszym zbiorowym środkiem ochrony ludności przed działaniem broni masowego rażenia, broni chemicznej i biologicznej oraz broni klasycznej. Niestety w Polsce, w wyniku złudnego poczucia bezpieczeństwa, schrony zaczęły być postrzegane jako relikt zimnej wojny - mówił radny Maurycy Rodak.

Dowódca Strzeleckiego Obwodu Piechoty Górskiej oraz członek Komendy Głównej Związku Strzeleckiego "Strzelec" OSW - największej organizacji proobronnej w Polsce - zaznaczył, że w krajach Europy Zachodniej problem ten jest traktowany poważnie. - W neutralnej Szwajcarii oraz Szwecji miejsca w schronie na wypadek konfliktu zbrojnego, zagrożenia terrorystycznego, czy też katastrofy ekologicznej ma zapewnione ponad 85 proc. obywateli, zaś w Niemczech wskaźnik ten wynosi 60. proc - dodał radny Prawa i Sprawiedliwości.

W swojej interpelacji Maurycy Rodak zapytał prezydenta o ilość miejsc w bielskich schronach, zapytał o to, czy schrony znajdują się na terenach dużych zakładów produkcyjnych i budynkach użyteczności publicznej. Przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Samorządności chciał uzyskać informację, dlaczego mieszkańcy nie są informowani o miejscach, w których znajdują się schrony oraz czy w najbliższym czasie planuje się zwiększenie ilości tego typu obiektów.

- Wydział Zarządzania Kryzysowego posiada ewidencję 124 schronów i ukryć, w których posiadamy 14 935 miejsc. Czynne schrony znajdują się w budynkach mieszkalnych i niektórych większych zakładach przemysłowych. Oprócz schronów istnieje jeszcze wiele podpiwniczeń w prywatnych budynkach mieszkalnych i zakładach pracy. Podpiwniczenia te mogą pełnić rolę pomieszczeń zastępczych, o które powinien zadbać każdy mieszkaniec w ramach swoich możliwości - czytamy treść odpowiedzi na interpelację, którą przygotował Waldemar Jędrusiński.

Zastępca prezydenta tłumaczy, że aktualne prawo nie narzuca projektantom ani budowniczym obowiązku wykonywania wzmocnionych stropów, montowania drzwi schronowych ani żadnych innych czynności związanych z wyposażeniem typowym dla budowli ochronnej.

- Stan wielu budowli ochronnych jest dostateczny i ulega ciągłemu pogorszeniu z powodu braku środków na ich remont, gdyż właściciele nie są zainteresowani ich konserwacją. Inspektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego przeprowadza okresowe kontrole schronów i ukryć. Podczas kontroli spisywany jest protokół z zaleceniami, w którym wpisuje się uwagi do wykonania. Zalecania te są respektowane, a właściciele obiektów wykonują je w stopniu zadowalającym - informuje Waldemar Jędrusiński.

W najbliższym czasie miasto nie planuje zwiększenia ilości schronów. Może być ich coraz mniej, gdyż za zgodą wojewody można zdjąć z ewidencji te budowle, które nie spełniają już norm związanych z ochroną ludności, lub są rozbierane razem z obiektem.

Ariel Brończyk / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.