Podpalenie w bloku na Beskidzkim

Gdy jednostki straży przybyły na miejsce zdarzenia, okazało się, że pali się biurko na klatce schodowej (poniżej poziomu wejścia do bloku). Biurko znajdowało się pod drzwiami do mieszkania i pożar spowodował całkowite zadymienie klatki schodowej.

Działania zastępów polegały na wprowadzeniu roty w aparatach powietrznych do środka wraz z prądem wody i ugaszeniu palącego się biurka komputerowego. Następnie strażacy przewietrzyli zadymioną klatkę schodową oraz wszystkie mieszkania w bloku.

W mieszkaniu pod którym znajdowało się biurko objęte pożarem przebywało 4 lokatorów. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które zabrało do szpitala pediatrycznego 15-letnią dziewczynkę z podejrzeniem podtrucia gazami pożarowymi. Straty wynikają ze spalenia drzwi wraz z futryną do mieszkania. Cała klatka schodowa została okopcona. Ponadto uszkodzona została instalacja elektryczna i skrzynka rozdzielni telefonicznej. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie, okoliczności zdarzenia bada policja.