Wiadomości

  • 19 lutego 2015
  • wyświetleń: 1190

Włamał się do mieszkania krewnych

Policjanci z komisariatu II zatrzymali mężczyznę, który włamał się do mieszkania swoich bliskich krewnych. Nic nie ukradł, bo kiedy wszedł do środka i zobaczył rodzinne pamiątki, ruszyło go sumienie. Za włamanie może mu teraz grozić nawet do 10 lat za kratami.

Zanim rabuś wyłamał zamki w mieszkaniu na bielskim osiedlu Karpackim i przedostał się do środka, kilka razy telefonował do rodziny, upewniając się czy przypadkiem nie zastanie kogoś w domu. Kiedy był już w mieszkaniu i zobaczył rzeczy należące do krewnych, ruszyło go sumienie. Nic nie ukradł i w pośpiechu wyszedł z mieszkania. Kiedy właściciele wrócili do domu i zobaczyli wyważone drzwi, natychmiast zawiadomili o zdarzeniu policjantów. Nie spodziewali się, że sprawcą włamania może być ktoś z rodziny.

Policjanci ściśle współpracując w tej sprawie z pokrzywdzonymi, zatrzymali 30-latka, który usłyszał już zarzuty. Mężczyzna przyznał się do włamania. W przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. O jego losie rozstrzygnie teraz prokurator.

Ariel Brończyk / bielsko.info

źródło: KMP Bielsko-Biała

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.