Na początku grudnia unieważniono przetarg na odbiór odpadów komunalnych. Jedyna firma, która zgłosiła się do postępowania, złożyła ofertę znacznie przekraczającą środki zabezpieczone w budżecie miejskim na ten cel.
W martwym punkcie utkwiło postępowanie przetargowe na odbiór odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości w Bielsku-Białej i dostarczenie ich do Zakładu Gospodarki Odpadami.
- Pierwszy przetarg został unieważniony, gdyż jedyna oferta firmy SITA opiewała na znacznie wyższą kwotę niż środki, które mamy zapisane w budżecie na ten cel - tłumaczy Tomasz Ficoń, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.
Sita za droga na odbiór śmieci? · fot. bielsko.info
Rzecznik prasowy urzędu wyjaśnia, że miasto zapisało w budżecie kwotę 33 mln złotych na odbiór odpadów komunalnych. Oferta jedynego oferenta opiewała na ponad 40 mln złotych.
- Jest duże prawdopodobieństwo, że miasto trzeba będzie podzielić na kilka sektorów i nie ogłosimy jednego przetargu, a kilka - każdy na odrębny sektor miasta - dodaje Tomasz Ficoń.
Przypominamy, że obecna umowa miasta z firmą SITA na odbiór odpadów komunalnych obowiązuje do 31 grudnia 2014 roku. Rzecznik Urzędu Miejskiego uspokaja, że jeśli nowa umowa do tego czasu nie zostanie podpisana, istnieje procedura awaryjna.
- Mamy zabezpieczenie pierwotnej umowy, według którego możemy jeszcze przez jakiś okres działać na starych zasadach - kończy Tomasz Ficoń.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
