Wiadomości

  • 28 października 2014
  • wyświetleń: 8964

Zamkną klub, bo było za głośno

Już niebawem Rock Galeria zniknie z rozrywkowej mapy Bielska-Białej. Powód? Notoryczne skargi mieszkańców i pobliskiej parafii ewangelickiej, a w efekcie wypowiedzenie umowy najmu kamienicy przez miasto. Właściciele lokalu w rozpaczliwym liście otwartym proszą prezydenta Jacka Krywulta o zmianę decyzji.

W ubiegłym tygodniu właściciele Rock Galerii otrzymali wypowiedzenie umowy najmu kamienicy przy ulicy Staszica 7, w której znajduje się klub.

- Jest to decyzja o tyle zaskakująca, co zupełnie dla nas i wielu niezrozumiała. Wypowiedzenie umowy najmu, które otrzymaliśmy w tej chwili, stawia nas w dramatycznym położeniu, na remont budynku zaciągnęliśmy duży kredyt, który systematycznie spłacamy - mówi jeden z właścicieli lokalu - Bronisław Foltyn.

rock galeria
Rock Galeria · fot. Rock Galeria


Dlaczego właściciele Rock Galerii otrzymali wypowiedzenie umowy? Postanowiliśmy zapytać o to w Urzędzie Miejskim. - Na pewno nie było tak, że decyzja wzięła się znikąd. Ta sprawa była analizowana od wielu miesięcy. Otrzymywaliśmy skargi od mieszkańców sąsiednich kamienic, którzy twierdzili, że w otoczeniu lokalu jest za głośno. W tej sprawie interweniowała również parafia ewangelicka - wyjaśnia Tomasz Ficoń, rzecznik Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

Okazuje się, że mieszkańcy interweniowali również u wojewody śląskiego i Rzecznika Praw Obywatelskich. Jakby tego było mało, do Urzędu Miejskiego trafiło pismo z Komendy Miejskiej Policji, która wnioskowała o cofnięcie właścicielom lokalu koncesji na sprzedaż alkoholu. - Policja argumentowała swój wniosek częstymi przypadkami zakłócania porządku publicznego w okolicy lokalu - dodaje Tomasz Ficoń.

Właściciele Rock Galerii twierdzą, że dbają o wygłuszenie lokalu i w kwestii hałasu Rock Galeria jest najcichszym klubem w Bielsku-Białej. - Od roku prowadzimy stały monitoring jeśli chodzi o hałas. Zakupiliśmy w tym celu profesjonalny miernik natężenia dźwięku i z dumą możemy powiedzieć, że jesteśmy najcichszym klubem w mieście - twierdzi Bronisław Flotyn.

Bardzo ważną kwestią w całej sprawie są poniesione przez najemców koszty remontu kamienicy. Według właścicieli lokalu w budynek zainwestowano 300 tysięcy złotych.

- Wszystkie inwestycje, które są wykonywane przez najemców w lokalu należącym do gminy, powinny być konsultowane z Zakładem Gospodarki Mieszkaniowej. Jeśli inwestycje były robione na własną rękę, to nie ma tematu. Jeżeli były konsultowane i podnoszą wartość lokalu, to najemca może ubiegać się o rekompensatę finansową. Na pewno cała ta sytuacja w kontekście poniesionych kosztów będzie analizowana i z tego co wiem, to ZGM zawsze stara się polubownie załatwiać wszelkie sprawy - kończy rzecznik bielskiego ratusza.

Właściciele lokalu nie poddają się. Przygotowali petycję do prezydenta Jacka Krywulta, w której proszą o wycofanie się ze swojej decyzji. Petycję można podpisać na stronie http://www.tnij.org/rockgaleria.

Ariel Brończyk / bielsko.info

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.