Wiadomości

  • 30 września 2014
  • wyświetleń: 2565

Pod prąd i na podwójnym gazie

Prawie 3 promile alkoholu wykazało badanie 44-letniej kierującej Renaultem, która jechała "pod prąd" na bielskim rondzie Hulanka i doprowadziła do kolizji z Toyotą Yaris.

Na bielskim rondzie Hulanka, kierująca Renaultem skręciła "pod prąd" w ulicę Andersa. Jadąc środkiem jezdni w kierunku ulicy Bystrzańskiej, doprowadziła do zderzenia z prawidłowo jadącą Toyotą Yaris. Nie zatrzymała się i kontynuowała jazdę.

pijany kierowca
44-latka nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi · fot. Akra II


Kierowca Toyoty ruszył w pościg za sprawczynią, informując jednocześnie o zdarzeniu policjantów. Na wysokości skrzyżowania ul. Babiogórskiej i Szarotki zajechał kierującej drogę. Policjanci z drogówki zatrzymali sprawczynię. Badanie alkomatem wykazało, że miała blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

W czasie sprawdzeń okazało się, że 44-latka nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. W maju tego roku sąd zatrzymał jej prawo jazdy za wcześniejszą jazdę "na podwójnym gazie". Zakaz będzie ją obowiązywał jeszcze przez najbliższe 4 lata. Tak więc sprawczyni odpowie teraz nie tylko za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i doprowadzenie do kolizji, ale także złamanie sądowego zakazu, za co może jej grozić do 2 lat więzienia.

Ariel Brończyk / bielsko.info

źródło: KMP Bielsko-Biała

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.