Wiadomości
- 18 września 2014
- wyświetleń: 4655
Chcą "wypłynąć" na odorze
Za niespełna dwa miesiące odbędą się wybory samorządowe. Okazuje się, że programie niemalże każdego z kandydatów, którzy dotychczas ujawnili swoje wyborcze plany, znajduje się wzmianka o problemie smrodu z Zakładu Gospodarki Odpadami.
Smród dobrą kartą przetargową?
- Smród nie jest ani lewicowy, ani prawicowy - tymi słowami swoją kampanię wyborczą rozpoczął Rafał Bargiel, kandydat Kongresu Nowej Prawicy do rady miejskiej w Bielsku-Białej. Jak twierdzi, działa w tym temacie już od dłuższego czasu.
Problem wysypiska śmieci podjął również Przemysław Drabek. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Bielska-Białej uważa, że należy w trybie pilnym dokonać pełnego audytu istniejącej instalacji oraz procesu odprowadzania odpadów.
W swojej dotychczasowej kampanii wyborczej o odorowym problemie najwięcej wypowiadał się kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej - Przemysław Koperski. Radny sejmiku województwa złożył w ostatnim czasie na ręce Zarządu Województwa interpelację w sprawie "rozwiązania śmierdzącego problemu ZGO w Bielskim Lipniku".
Kandydat SLD zorganizował również konferencję prasową pod... bielskim wysypiskiem, w której udział wziął jeden z liderów lewicowej partii - Grzegorz Napieralski (więcej w artykule: "Koperski z poparciem lidera SLD")
Śmiech przez łzy
A mieszkańcy dalej walczą ze smrodem, jak Don Kichot z wiatrakami... Zdesperowani rozpoczęli kampanię bilbordową. W Lipniku na budynku poczty pojawił się już wielki afisz, który informuje, że problem smrodu dotyczy 20 procent powierzchni naszego miasta. - Tylko czekać, aż kandydaci do Ratusza zaczną sobie robić słit focie na tym tle - czytamy ironiczny wpis na profilu Smrodek Bielsko.
Dziś o godzinie 19.00 w Domu Kultury w Lipniku odbędzie się zebranie Rady Osiedla. Tematem przewodnim będzie oczywiście smród. Zaproszenie pisemne otrzymał Jacek Krywult, który pół godziny wcześniej na Zamku Sułkowskich ma oficjalnie ogłosić start w wyborach samorządowych.
- Smród nie jest ani lewicowy, ani prawicowy - tymi słowami swoją kampanię wyborczą rozpoczął Rafał Bargiel, kandydat Kongresu Nowej Prawicy do rady miejskiej w Bielsku-Białej. Jak twierdzi, działa w tym temacie już od dłuższego czasu.
Problem wysypiska śmieci podjął również Przemysław Drabek. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Bielska-Białej uważa, że należy w trybie pilnym dokonać pełnego audytu istniejącej instalacji oraz procesu odprowadzania odpadów.
W swojej dotychczasowej kampanii wyborczej o odorowym problemie najwięcej wypowiadał się kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej - Przemysław Koperski. Radny sejmiku województwa złożył w ostatnim czasie na ręce Zarządu Województwa interpelację w sprawie "rozwiązania śmierdzącego problemu ZGO w Bielskim Lipniku".
Kandydat SLD zorganizował również konferencję prasową pod... bielskim wysypiskiem, w której udział wziął jeden z liderów lewicowej partii - Grzegorz Napieralski (więcej w artykule: "Koperski z poparciem lidera SLD")
Śmiech przez łzy
A mieszkańcy dalej walczą ze smrodem, jak Don Kichot z wiatrakami... Zdesperowani rozpoczęli kampanię bilbordową. W Lipniku na budynku poczty pojawił się już wielki afisz, który informuje, że problem smrodu dotyczy 20 procent powierzchni naszego miasta. - Tylko czekać, aż kandydaci do Ratusza zaczną sobie robić słit focie na tym tle - czytamy ironiczny wpis na profilu Smrodek Bielsko.
Dziś o godzinie 19.00 w Domu Kultury w Lipniku odbędzie się zebranie Rady Osiedla. Tematem przewodnim będzie oczywiście smród. Zaproszenie pisemne otrzymał Jacek Krywult, który pół godziny wcześniej na Zamku Sułkowskich ma oficjalnie ogłosić start w wyborach samorządowych.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.