Wiadomości

  • 14 czerwca 2011
  • wyświetleń: 2822

3-letnie dziecko w samochodzie

Niecodzienny widok zastała pewna kobieta w sobotnią noc, kiedy na jednym z bielskich parkingów zauważyła błąkającego się bez opieki chłopca. Kiedy na miejsce przybyli policjanci okazało się, że ojciec dziecka wspólnie z kolegami, w najlepsze bawił się w pobliskim klubie rozrywkowym.

Około 3.00 nad ranem, zgłaszająca powiadomiła oficera dyżurnego, że na parkingu przy ul. Mostowej, w pobliżu rzeki Białki, odnalazła pozostawione bez opieki dziecko. Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Policjanci szybko odnaleźli ojca dziecka, który bawił się w klubie rozrywkowym.

Badanie alkomatem wykazało, że 35-letni mieszkaniec Zabrza miał we krwi prawie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna utrzymywał, że pozostawił śpiącego syna w samochodzie. Nie spodziewał się, że 3-latek samodzielnie otworzy drzwi i wyjdzie na parking. Trafił do policyjnego aresztu.

Dziecko przewieziono do pogotowia opiekuńczego, a następnie oddano pod opiekę matki. Jeśli okaże się, że mężczyzna poprzez swoje nieodpowiedzialne postępowanie mógł narazić dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozi mu do 5 lat więzienia.

ups / bielsko.info

źródło: KMP Bielsko-Biała

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.