Wiadomości

  • 4 listopada 2010
  • wyświetleń: 4635

Ul. 11 Listopada traci na znaczeniu

Główny deptak w naszym mieście traci na znaczeniu - ostrzega "Polska. Dziennik Zachodni". Przy ulicy 11 listopada coraz częściej obserwujemy upadające sklepy.

Ulica 11 Listopada
fot. wikipedia.org


Początki tego miejsca sięgają XVIII wieku. Przez dziesiątki lat ta reprezentatywna okolica była miejscem spotkań, handlu i usług.

Teraz ulica w samym centrum miasta pustoszeje. Pojawiają się głosy, że powodem tego są pojawiające się w innych częściach Bielska-Białej ogromne centra handlowe, które wielu tutejszym sprzedawcom i rzemieślnikom odbierają klientów, a co za tym idzie dochody. Mali najemcy zwracają również uwagę na czynsze i brak parkingów. Co za tym idzie, zamiera też ruch na samej ulicy.

Czy uda się uratować centrum? Na łamach gazety, rzecznik bielskiego ratusza Tomasz Ficoń tłumaczy, że gmina wydała niemałe pieniądze na upiększenie deptaka, wspiera festiwal ulicy, ale też przyznaje, że ciężko bronić się przed zjawiskiem, które dotyka większość miast.

new / bielsko.info

źródło: Dziennik Zachodni

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.