Większość zdarzeń dotyczyła usuwania skutków kolizji drogowych, udrażniania przepustów kanalizacyjnych, a także usuwania konarów drzew zwisających niebezpiecznie nad drogami. Odnotowano również cztery pożary.
W sobotę późnym wieczorem w Bielsku-Białej przy ulicy Rajskiej palił się budynek mieszkalny. Prawdopodobnie od nieszczelności przewodu kominowego zapaliła się część dachu w pobliżu komina oraz przyłącza energetycznego. Pożar udało się szybko opanować, po czym rozebrano komin oraz 6 mkw pokrycia dachowego z papy i desek. Wstępnie oszacowane straty nie przekraczają kwoty 10 tys. złotych.
Pożar przy Rajskiej · fot. Mirosław Jamro / Pressmix
Tragicznie mogła się zakończyć niedziela dla jednej z bielskich rodzin. 3-osoby zostały zabrane do szpitala na obserwację.
O godzinie 20:25 strażacy zostali wezwani na prośbę pogotowia ratunkowego do jednego z domków jednorodzinnych, gdzie zasłabła 31-letnia kobieta w czasie kąpieli. Urządzenia pomiarowe pokazały znacznie przekroczone stężenia tlenku węgla. Strażacy nakazali mieszkańcom o jak najszybsze opuszczenie budynku sześcioosobowej rodzinie.
Pogotowie Ratunkowe zabrało do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla jedną osobę poszkodowaną. W międzyczasie przybył drugi zespół Pogotowia Ratunkowego, który zabrał do szpitala na obserwację dwójkę małych dzieci w wieku 7 miesięcy i 5 lat w stanie przytomnym. Pozostali domownicy udali się do szpitala na przebadanie na własną rękę.
Strażacy przewietrzyli wszystkie pomieszczenia i zakręcili dopływ gazu do piecyka gazowego typu Junkers. W łazience do której doszło do podtrucia, pozostawiono otwarte okna oraz usunięto zanieczyszczoną kratkę do przewodu wentylacyjnego.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.