Nie ma tygodnia, aby na skrzyżowaniu nieopodal centrum handlowego Sarni Stok nie dochodziło do kolizji drogowych. Kamera naszego stałego czytelnika zarejestrowała niebezpieczny manewr kierowcy tira z Rumunii. Nie obyło się bez stłuczki.
Choć pojazd, z którego nagrano poniższą sytuację, uniknął zderzenia z tirem, to takiego szczęścia nie miał samochód jadący tuż za nim. - Po raz kolejny byłem świadkiem szalonego manewru na jednym z bielskich skrzyżowań. Tym razem nie skończyło się na strachu - bilans jeden rozbity samochód jadący za mną - informuje nasz czytelnik.
