Wiadomości
- 6 września 2024
- wyświetleń: 2344
Gmina dołoży do kosztów wywozu odpadów kwotę około 6,9 miliona złotych
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Bielsku-Białej, która odbyła się 29 sierpnia, radni podjęli decyzję o dofinansowaniu gospodarki odpadami komunalnymi. Oznacza to, że gmina dołoży pieniędzy z własnej kieszeni, aby pokryć część kosztów związanych ze śmieciami.
Mimo podwyżki opłaty za śmieci, która weszła w życie 1 września, gmina nie będzie miała wystarczających środków na pokrycie wszystkich kosztów związanych z gospodarką odpadami. Dlatego też musi dołożyć własnych pieniędzy, aby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie tego systemu. Sytuacja ta jest spowodowana między innymi tym, że po czerwcowej powodzi znacznie wzrosła ilość odpadów, które trzeba było zebrać i usunąć.
- Chodzi o pokrycie różnicy powstałej pomiędzy dochodami a wydatkami systemu - mówiła Karolina Miech, naczelniczka Wydziału Gospodarki Odpadami Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.
Aktualne prognozy wskazują, że w 2024 roku, po uwzględnieniu podwyżki stawek opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi obowiązującej od 1 września, wystąpi deficyt środków finansowych w systemie gospodarowania odpadami komunalnymi w wysokości około 6,9 mln zł.
"Kwota deficytu okazała się wyższa, niż pierwotnie zakładano, o ok. 2 mln zł. Było to spowodowane realizacją dodatkowych wywozów od mieszkańców odpadów po powodzi błyskawicznej, która miała miejsce na początku czerwca" - tłumaczą urzędnicy.
- Praktycznie przez cały czerwiec i część lipca trwała akcja pomocowa w tym zakresie. Odpadów było bardzo dużo, były to głównie odpady gabarytowe i zmieszane, mocno zanieczyszczone, co również przełożyło się na odpowiednio wysokie koszty ich zagospodarowania. Jeśli chodzi o przyszły rok, szacujemy, że system zbilansuje się - tłumaczyła Karolina Miech.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.