Wiadomości

  • 6 listopada 2023
  • wyświetleń: 536

Jak rośnie popularność kredytów mieszkaniowych?

Materiał partnera:

W 2022 roku mieliśmy do czynienia z widocznym załamaniem na rynku hipotek. Przyczyniły się do tego inflacja, rosnące stopy procentowe oraz zaostrzone wymogi badania zdolności kredytowej, które skutecznie zahamowały akcję kredytową. Od pewnego czasu możemy jednak zaobserwować pewne oznaki ożywienia, a liczba składanych wniosków kredytowych wciąż rośnie. Sprawdźmy, jak rośnie popularność kredytów mieszkaniowych i jakie są przyczyny tego zjawiska.

szklany budynek


Rekordowy wrzesień - liczba zapytań o kredyty mieszkaniowe wciąż rośnie



We wrześniu wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe wzrosła aż o 248,8% w porównaniu do września ubiegłego roku. Takie optymistyczne dane przekazał BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks - PKM). Co więcej, główny analityk Grupy BIK prof. Waldemar Rogowski, potwierdził podczas komentowania tych danych, że jest to historycznie trzeci najwyższy wynik Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe. O czym nam mówi ten wynik? Wartość Indeksu oznacza, że we wrześniu 2023 r. w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty hipoteczne na kwotę wyższą o 248,8% w porównaniu do września ubiegłego roku.

Dysponujemy również innymi danymi, które jednoznacznie wskazują, że popyt na mieszkania rośnie. We wrześniu 2023 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 36 590 potencjalnych kredytobiorców. Rok wcześniej taki wniosek złożyło tylko 13 580 osób. Oznacza to wzrost o 169,5%. Porównując te dane do sierpnia 2023 r., możemy jednak zauważyć niewielki spadek o 5,9%.

Z kolei średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wciąż rośnie. We wrześniu br. wyniosła ona 417,36 tys. zł i była wyższa o 23,6% w relacji do września 2022 r. i o 1,7% w porównaniu do sierpnia 2023 r.

Jakie są powody rosnącego zainteresowania kredytami mieszkaniowymi?



Prof. Waldemar Rogowski, tłumacząc wysoką wartość Indeksu Popytu, wskazuje na trzy główne powody tej sytuacji. Są to:

  • Większa liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy,
  • Wzrost zdolności kredytowej potencjalnych kredytobiorców,
  • Wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu.


Do większego zainteresowania kredytami hipotecznymi przyczynił się również rządy program „Bezpieczny Kredyt 2%”. Zgodnie z szacunkami analityków BIK około 60% osób, które ubiegały się o kredyt mieszkaniowy w sierpniu 2023 r. to osoby w wieku do 45 lat, które nie zaciągały wcześniej tego typu zobowiązań i składają wniosek o kredyt do 600 tys. zł. w banku, który przystąpił do programu.

Należy jednak podkreślić, że wzrost zdolności kredytowej dotyczy wszystkich klientów banków, a nie tylko tych, którzy spełniają kryteria rządowego programu. Wyższa zdolność kredytowa jest rezultatem realnego wzrostu wynagrodzeń, znacznego spadku stóp procentowych i WIBOR-u oraz prognoz, które przewidują dalsze obniżki głównych stóp procentowych przez RPP. Dzięki spadkom stóp procentowych można spodziewać się, że raty kredytów opartych o WIBOR lub WIRON, będą jeszcze niższe niż obecnie. Faktem jest jednak to, że kredyty mieszkaniowe już teraz stały się dostępne dla większej liczby Polaków, a to przyczyniło się do wzrostu popytu.

Nie można jednak nie zgodzić się z tezą prof. Rogowskiego, który przypomina, że we wrześniu 2022 r. o kredyt hipoteczny ubiegało się niewiele osób. Wysoki wynik Indeksu Popytu, który odnotowaliśmy obecnie, jest zatem także efektem niskiej bazy z września ubiegłego roku. Bardzo ważnym czynnikiem jest również wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu, która wyniosła 417,36 tys. zł, co oznacza wzrost o prawie 25% w porównaniu do września 2022 r. Do wzrostu kwoty przyczyniły się przede wszystkim wzrosty cen nieruchomości oraz to, że wiele osób złożyło wniosek o Kredyt 2%, którego górny próg wynosi 500 tys. dla singli i 600 tys. dla małżeństw.