Wiadomości
- 31 stycznia 2013
- wyświetleń: 1572
W strażnicy nie działały telefony
Przez 5 godzin nie można było dodzwonić się wczoraj do straży pożarnej w Bielsku-Białej. Prawdopodobną przyczyną problemów była awaria zasilacza awaryjnego UPS.
Awarię usunięto przed godz. 20:00. W strażnicy przy ul. Leszczyńskiej nie było prądu. Prawdopodobną przyczyną problemów była awaria zasilacza awaryjnego UPS, urządzenia które w przypadku braku prądu przełącza się na pracę z akumulatora.
Mieszkańcy byli proszeni o dzwonienie na numery alarmowe policji- 997 lub pogotowia ratunkowego 999, których służby natychmiast przekazywały wiadomość do straży pożarnej. Można też było skorzystać z numeru telefonu komórkowego, przekazanego przez bielską PSP.
Mieszkańcy byli proszeni o dzwonienie na numery alarmowe policji- 997 lub pogotowia ratunkowego 999, których służby natychmiast przekazywały wiadomość do straży pożarnej. Można też było skorzystać z numeru telefonu komórkowego, przekazanego przez bielską PSP.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.