5 października 2023
wyświetleń: 2598

Czarzasty, Zandberg, Żukowska w Bielsku-Białej. "Jest jeden sposób na to, by państwa głos był ważniejszy"

Do Bielska-Białej przyjechali w środę (4 października) liderzy Nowej Lewicy. Z mieszkańcami i mediami rozmawiali Włodzimierz Czarzasty, Adrian Zandberg, Anna-Maria Żukowska oraz poseł Przemysław Koperski wraz z kandydatami z naszego okręgu.

Reklama

Konferencja prasowa Lewicy w Bielsku-Białej - 4.10.2023 · *fot. Materiały prasowe*

- Chciałem z tego miejsca złożyć wobec Prawa i Sprawiedliwości akt oskarżenia - mówił na początku konferencji prasowej Włodzimierz Czarzasty.

- Oskarżam was o to, że okłamujecie ludzi w trakcie kampanii wyborczej i zabieracie im możliwość równego startu. Oskarżam też przedstawicieli spółek skarbu państwa - zajęli się kampanią wyborczą, finansując program PiS. Z pieniędzy państwowych nagłaśniają tematy, które PiS ma w swoim programie. Nie po to jesteście, by z pieniędzy własnych spółek, wbrew ich interesom brać udział w kampanii wyborczej. Oskarżam też ludzi, którzy pracują w tych spółkach - wiele razy wygrywaliście konkursy, które były znaczone. Wygrywaliście konkursy do zarządów, a teraz wpłacacie pieniądze na konta kandydatów z PiS. Wyprowadzacie w ten sposób środki ze spółek skarbu państwa. Przypominam panu Kaczyńskiemu, że dochodził do władzy osiem lat temu na krytyce takich zasad - dodawał.

Adrian Zandberg z kolei zachęcał do udziału w wyborach.

- Jest jeden sposób na to, żeby państwa głos był jeszcze silniejszy. Przekonajcie do głosowania kogoś, kto się waha. Przekonajcie do głosowania kogoś, kto nie wie, czy iść na wybory. Wiem, że jest jeszcze wiele osób, które ciągle zadają sobie to pytanie. Dlatego jesteśmy cały czas na ulicach. Dlatego mówimy o programie Lewicy. O mieszkaniach, rynku pracy, liberalizacji ustawy antyaborcyjnej. Mówimy o wprowadzeniu w końcu w Polsce zasad świeckiego państwa i wzmocnieniu usług publicznych - podkreślał lider partii Razem.

O kryzysie na rynku mieszkaniowym mówił z kolei Przemysław Koperski.

- Bielsko-Biała jest nazywana Małym Wiedniem. W Wiedniu można wynająć mieszkanie za 40 zł za metr kwadratowy. Taka stawka w Bielsku-Białej byłaby marzeniem. Dziś wynajęcie lokalu tutaj jest droższe, niż w stolicy Austrii, Mały Wiedeń przebija stawkami ten prawdziwy. Dlatego tak ważne jest odblokowanie środków z Unii Europejskiej i o to apeluje Lewica. Dzięki nim wybudujemy 300 tysięcy tanich mieszkań, które tak bardzo są potrzebne w tym mieście - ono się przecież wyludnia - zaznaczał.

Nagranie z konferencji można obejrzeć na Youtube: