[FOTO] Aktorzy, muzycy, kabareciarze z rakietami. Znani i lubiani zagrali w tenisa

Tym razem zmagania finałowe artystów-tenisistów na kortach SPA Hotelu Jawor do końca miały bardzo emocjonujący przebieg. W deblowym turnieju o Puchar Prezydenta Bielska-Białej zwyciężyli Władysław Grzywna i Przemysław Żejmo. Obaj panowie śmiali się, że połączenie doświadczenia i młodości dało świetne efekty, na które wpływ miał też przypadek - połączenia ich w parę deblową. Zaraz po wygranej stwierdzili, że nikt na nich nie stawiał, więc byli czarnymi kucykami tych rozgrywek i tym większa jest radość z wygranej.

W finałowym starciu pokonali oni parę Tomasz Sobczak - Maria Magriel. Na trzecim miejscu podium stanęli Maria Borzyszkowska i Radosław Bielecki.

- Ten turniej to wspaniała tradycja, która przyciąga tutaj najlepszych tenisistów wśród artystów. Poziom rozgrywek jest niezwykle wysoki. Od lat króluje Jacek Mezo Mejer; w kuluarach żartowano, że podobno zbierane były podpisy, aby nie przyjeżdżał i dał szansę wygrać innym. Jak będzie tym razem, dowiemy się po meczu. Bo w sporcie liczy się współzawodnictwo i dlatego zarówno gwiazdy, jak i widzowie, chętnie zaglądają na te rozgrywki - mówił przed meczem finałowym prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski.

W finale singlowych rozgrywek o puchar Aluprofu spotkali się Łukasz Pietsch i Jacek Mezo Mejer. Jak przystało na starcie gigantów, panowie stworzyli kapitalne widowisko, pełne zwrotów akcji. Większość zgromadzonych na korcie obstawiała, że i tym razem Mezo pokona swojego stałego w ostatnich latach sparingpartnera finałowego. Początek meczu potwierdzał te założenia i wszystko wskazywało, że finałowa rozgrywka potoczy się pod dyktando Jacka Mejera. Stało się jednak inaczej. Lopez, czyli Łukasz Pietsch, który na korcie zyskał nowy pseudonim - Lew, nie tylko doprowadził do przełamania, ale zaczął w końcówce dyktować warunki na korcie.

W ostatecznym rozrachunku Jacek Mejer musiał uznać wyższość Łukasz Pietscha. Warto podkreślić, że dla Łukasza Pietscha była to już piąta wygrana w tych rozgrywkach, co oznacza, że zrównał się z Robertem Rozmusem, który do tej pory miał najwięcej zwycięstw w tym turnieju.

Organizatorem wydarzenia był SPA Hotel Jawor w Jaworzu. Turniej zgromadził kilkadziesiąt gwiazd, znanych z kina, teatru, telewizji oraz estrady. Byli tam: Radosław Bielecki, Marcin Daniec, Jan Englert, Tomasz Gęsikowski, Zbigniew Górny, Władysław Grzywna, Robert Janowski, Krzysztof Hanke, Mariusz Kałamaga, Dariusz Kamys, Leszek Malinowski, Jacek Mejer Mezo, Michał Milowicz, Łukasz Pietsch, Marin Piotrowski Liber, Maurycy Polaski, Grzegorz Poloczek, Krzysztof Respondek, Przemysław Sadowski, Henryk Sawka, Wojciech Skibiński, Tomasz Sobczak, Tomasz Stockinger, Karol Strasburger i Przemysław Żejmo.

Gośćmi specjalnymi turnieju były: Maria Borzyszkowska, Małgorzata Czyżycka, Anna Guzik-Tylka, Beata Ścibakówna, Ewa Sawka, Karol Stopa i Agnieszka Warchulska.