![[WIDEO, FOTO] Trąba powietrzna w Bielsku-Białej! Ponad 100 interwencji strażaków!](https://img.bielsko.info/ib/d0b0e2067165c6113a4f45aaec122c66/12/2023/08/skutki_burzy_ktora_przeszla_przez_bielsko_biala_22_08_2023_778c.jpeg)
Reklama
Wiadomości
- 28 lipca 2023
- wyświetleń: 3576
Stracili ponad 80 000 złotych! 82-latka i 34-latek z Bielska-Białej ofiarami perfidnych oszustw
Mimo że kampanie społeczne ostrzegające przed przestępcami podającymi się za policjantów czy pracowników banku są powszechne, oszuści wciąż wymyślają nowe historie mające nas nakłonić do przekazywania swoich oszczędności. Policjanci raz kolejny apelują - nie dajmy się nabrać!

Jak poinformowała asp. szt. Katarzyna Chrobak, oficer prasowy KM w Bielsku-Białej, w czwartek 27 lipca 82-letnia bielszczanka odebrała telefon stacjonarny. W słuchawce usłyszała głos kobiety, która podając się za jej córkę, oświadczyła, że spowodowała wypadek drogowy, a pokrzywdzona w ciężkim stanie trafiła do szpitala.
- Po chwili rozmowę przejął mężczyzna, przedstawiając się jako funkcjonariusz policji. Oświadczył, iż w związku ze spowodowanym przez córkę wypadkiem potrzebna jest kwota w wysokości 100 tysięcy złotych, jako kaucja, aby córka mogła wyjść na wolność. Seniorka oświadczyła, iż posiada jedynie 56 tysięcy złotych i tyle może przekazać, na co oszust się zgodził. Po chwili pod drzwi mieszkania podszedł blok nieznajomy mężczyzna, przedstawiający się jako adwokat córki, któremu 82-latka przekazała wskazaną kwotę - relacjonuje asp. szt. Chrobak.
Kolejną ofiarą oszustów był 34-letni mieszkaniec Bielska-Białej. Również w czwartek zadzwoniła do niego osoba podszywająca się za pracownika banku. Poinformowała go w rozmowie, że doszło do naruszenia bezpieczeństwa na jego rachunku bankowym i w celu zabezpieczenia będących na nim środków konto musi zostać zablokowane, a środki przekierowane na nowe konto.
- W celu uwiarygodnienia tej informacji z pokrzywdzonym skontaktowała się również inna osoba podająca się za funkcjonariusz policji. 34-latek udał się do banku i wypłacił pieniądze, po czym zgodnie z instrukcją oszusta wpłacił kwotę w wpłatomacie na podane numery kodu BLIK. W ten sposób stracił ponad 26 tysięcy złotych - dodaje przedstawicielka policjantów z Bielska-Białej.
Policjanci po raz kolejny apelują, aby nie dawać się próbom oszustw. - Przestępcy co chwilę wymyślają nową legendę, pod jaką działają, dlatego pamiętajmy o ograniczonym zaufaniu w stosunku do swoich rozmówców. Łatwowierność i brak rozwagi bywają zgubne, a oszuści wykorzystują dodatkowo element zaskoczenia, ufność i niejednokrotnie dobre serce osób, które nie odmówią nikomu pomocy - zwracają uwagę.
Odebrany telefon nie musi zakończyć się utratą wszystkich swoich oszczędności, jeśli będziemy przestrzegać kilku podstawowych zasad:
- Nie działaj pochopnie.
- Po rozmowie zadzwoń do kogoś bliskiego i przedstaw zaistniałą sytuację, nawet gdy głos w słuchawce mówił, że to tajemnica.
- Jeśli chcesz sprawdzić, czy Twój rozmówca to rzeczywiście policjant zadzwoń pod numer 112. Zanim to zrobisz, sprawdź, czy zakończyłeś wcześniejsze połączenie.
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy ani nie przelewaj ich na nieznane Ci konto.
- Policjanci nigdy nie żądają wypłaty gotówki i nie proszą o jej przekazanie. Nie informują też o prowadzonych działaniach.
- NATYCHMIAST POWIADOM POLICJĘ, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
- Apelujmy także do bliskich seniorów! Rozmawiajmy o oszustwach ze swoimi babciami, dziadkami, rodzicami, czy innymi starszymi osobami w Waszym otoczeniu. Przypominajmy im o legendach, pod jakimi działają przestępcy, podkreślając, że sposób działania sprawców może być zupełnie inny. Wskazujmy, co powinni zrobić w sytuacji, gdy odbiorą telefon od rzekomego wnuczka, czy policjanta. Sami również bądźmy ostrożni! - podsumowują mundurowi.
Reklama
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
ZOBACZ TAKŻE

[FOTO] Kobieta straciła 35 000 złotych. Policjanci poszukują sprawczyni oszustwa

Usłyszała, że córka spowodowała wypadek. Wpłaciła oszustom kilkadziesiąt tysięcy złotych

Policjanci poszukują podejrzanej o oszustwo metodą "na Blika"

Oszuści rozysłają SMS z linkiem podszywając się pod ZUS

Wyprowadzili z firmy majątek o wartości 3,7 mln zł. Usłyszeli zarzuty
