bielsko.info - świeże spojrzenie na miasto

Reklama

Wiadomości

  • 27 marca 2023
  • wyświetleń: 9003

Na osiedlu nadal jest nerwowo. Sprawą zajmie się komisja

W rejonie osiedla Langiewicza nieustannie dochodzi do nerwowych sytuacji. Chodzi o kłopoty komunikacyjne, z którymi borykają się kierowcy. Sprawą zajmie się komisja.

Reklama

Siewna
ul. Siewna w Bielsku-Białej · fot. Google Maps


W tej sprawie bielski radny Maksymilian Pryga interweniował w miejscowym ratuszu już nie raz. Chodzi o problem związany z zatorami oraz brakiem swobodnego przejazdu na ulicy Siewnej.

- Niestety gęsta zabudowa ulicy, a także bardzo duża ilość samochodów powoduje, że niemal każdego dnia tworzą się tam zatory, czy inne utrudnienia w ruchu, co bardzo często wpływa na eskalacje konfliktów między kierowcami i mieszkańcami. Sprawa dotyczy zwłaszcza mieszkańców nowego osiedla mieszkaniowego „Siewna", które jest częścią osiedla Langiewicza i sąsiaduje z blokami należącymi do zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej Złote Łany - podkreślił przedstawiciel mieszkańców.

- Z uzyskanych informacji jednoznacznie wynika, że na odcinku wzdłuż nowych zabudowań (osiedle „Siewna") dochodzi do sytuacji, w których niemal niemożliwy jest brak swobodnego i bezkolizyjnego przejazdu. Samochody nie są w stanie płynie pokonywać kolejnych odcinków, a nawet poruszać się bez dodatkowego manewrowania z uwagi na stojące na poboczach pojazdy - dodał radny Pryga.

A opisana sytuacja, jak podkreśla, doprowadza do tego, że "często dochodzi do paraliżu ruchu drogowego, wspomnianych zatorów, korków czy innych problemów komunikacyjnych o czym jednoznacznie mówią bezpośrednio zainteresowani mieszkańcy".

W odpowiedzi Piotr Kucia, zastępca prezydenta Bielska-Białej poinformował, że "sprawa będzie
procedowana na kwietniowym posiedzeniu członków Komisji ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
".

raz / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.