Wyłudzał spore kwoty pieniężne

Kryminalni uzyskali informację, z której wynikało, że sprawca usiłuje wyłudzić od mechanika samochodowego tzw. „karę” w wysokości 20.000 zł za rzekomo nierzetelnie wykonaną naprawę pojazdu i jednoczesną zwłokę w terminie naprawy. Policjanci zorganizowali zasadzkę i czekali na sprawcę w miejscu, gdzie umówił się z pokrzywdzonym po odbiór gotówki.

W momencie, gdy miało dojść do przekazania pieniędzy, mundurowi wkroczyli do akcji. Błyskawicznie obezwładnili napastnika i zakuli go w kajdanki. Ponieważ zachodziło podejrzenie, że sprawca może stawiać opór i posiadać niebezpieczne narzędzia w czynnościach uczestniczyli policjanci z Grupy Szybkiego Reagowania Wydziału Prewencji biorący udział w zatrzymaniu najbardziej niebezpiecznych, często uzbrojonych przestępców.

Kryminalni ustalili, że sprawca ma na swoim koncie podobne przestępstwa, których dopuścił się wobec innych mężczyzn - dwóch bielszczan i mieszkańca powiatu bielskiego. W jednym przypadku udało mu się wymusić na pokrzywdzonym mechaniku przekazanie tzw. „kary” w wysokości 20.000 zł w zamian za rzekomo nieterminowo wykonaną usługę naprawy jego Audi A8. Sprawca zagroził pokrzywdzonemu pobiciem, jeśli nie zrealizuje jego żądań.

Podobnie było w dwóch innych przypadkach, kiedy „niezadowolony” z usług warsztatów samochodowych, zastawił w komisach dwa Volkswageny należące do ich właścicieli. Chcąc zagarnąć pieniądze ze sprzedaży pojazdów, zmusił ich do podpisania komisowych umów in blanco.

W czasie przeszukania pomieszczeń wynajmowanych przez sprawcę w jednej z miejscowości powiatu bielskiego policjanci odnaleźli paralizator, którym groził pokrzywdzonym. Ponadto w należącym do niego samochodzie mundurowi odnaleźli policyjną pałkę typu „tonfa”.

Zatrzymany usłyszał już zarzuty przestępstw, za które może trafić do więzienia na najbliższe 10 lat. W sobotę żywiecki sąd, na wniosek policji i prokuratury tymczasowo aresztował zatrzymanego na okres trzech miesięcy. Policjanci z Kobiernic prowadzą dalsze czynności w tej sprawie. Postępowanie rokuje rozwój i nie jest wykluczone, że zarzuty wobec zatrzymanego zostaną poszerzone o kolejne czyny.