Wiadomości
- 12 września 2022
- wyświetleń: 3492
Dzieci zaczęły wymiotować. Sprawę bada sanepid
Bielski sanepid poinformował, że u dzieci w kilku placówkach oświatowych na terenie Bielska-Białej doszło do objawów zatrucia pokarmowego. Na szczęście nie było ono poważne, ale inspektorzy sanitarni badają sprawę.
Przed weekendem bielska Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna otrzymała zgłoszenia o kilkudziesięciu przypadkach zatrucia pokarmowego - głównie wśród dzieci uczęszczających do kilku przedszkoli, żłobka i klubu dziecięcego w Bielsku-Białej. Objawami zatrucia były wymioty.
Jak powiedział portalowi bielsko.info Jarosław Rutkiewicz, szef bielskiego sanepidu, pożywienie do wszystkich placówek, w których wykryto zagrożenie, dostarczała jedna firma cateringowa.
- To ona, jako wspólny mianownik występowania objawów zatrucia, jest głównym celem naszych badań zmierzających do tego, by ustalić przyczyny zaistniałej sytuacji - powiedział.
Póki co wyniki badań nie są znane.
Na szczęście objawy u większości osób szybko minęły. Nie ma też informacji, by któraś z osób była poddana hospitalizacji.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.