Do zdarzenia doszło 1 października ubiegłego roku po godzinie 15 w bielskiej Wapienicy, na skrzyżowaniu ulicy Sobieskiego i Regera. Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali śledczy i technicy kryminalistyki, a w ustalaniu na miejscu przebiegu i okoliczności zdarzenia brał udział naczelnik bielskiej drogówki.

Jak ustalili policjanci, 22-letni kierujący motocyklem zderzył się z pojazdem ciężarowym marki Scania, który wyjechał z podporządkowanej względem ulicy Sobieskiego, ulicy Regera. Na skutek zderzenia motocyklista doznał rozległych obrażeń, w wyniku których pomimo reanimacji podjętej przez medyków z pogotowia ratunkowego zmarł. Kierujący ciężarówką nie doznał poważnych obrażeń, był trzeźwy, a 22-latek miał uprawnienia do prowadzenia motocykla. Śledczy decyzją prokuratora zabezpieczyli wtedy motocykl oraz pojazd ciężarowy do dalszych badań procesowych.

O ten wypadek i felerne skrzyżowanie zapytaliśmy rzecznika KMP w Bielsku-Białej. Asp. Szt. Katarzyna Chrobak pełniąca obowiązki oficera prasowego informuje, że w toku śledztwa ustalono, iż 22-letni kierujący motocyklem podjął manewr wyprzedzania, nie dostosowując prędkości jednośladu do obowiązującego na tym odcinku drogi ograniczenia prędkości do 40 km/h. Ponadto wyprzedzając nie zastosował się do podwójnej linii ciągłej. Oznacza to, że kierujący motocyklem został uznany za winnego doprowadzenia do zdarzenia, a powodem takiej decyzji procesowej było to, że chociaż poruszał się drogą z pierwszeństwem to on jechał nieprzepisowo i naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Tym samym śledztwo musiało zostać umorzone.



W lipcu na skrzyżowaniu ulic Regera i Sobieskiego zamontowano sygnalizację świetlną. Mimo upływu ponad miesiąca, światła nadal pozostają w trybie pulsacyjnym i można liczyć, że niebawem zostaną włączone. To zaliczało się do bardziej niebezpiecznych miejsc na drogowej mapie Bielska-Białej. Do bielskiej policji dochodziły informacje o problemie, a mieszkańcy zgłaszali ten fakt również za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Funkcjonariusze z komendy przy ulicy Wapiennej już w maju 2020 roku po lustracji niebezpiecznego skrzyżowania, wystąpili do Miejskiego Zarządu Dróg o zmianę infrastruktury drogowej w celu uspokojenia ruchu. Sugerowano zainstalowanie progów wyspowych. Wówczas jednak ten wniosek nie doczekał się realizacji. Po tragicznym wypadku na tym skrzyżowaniu pojawiła się sygnalizacja świetlna.

Przed nami jeszcze tydzień wakacji, a później lato zostanie wyproszone z naszych dróg przez jesień. To okres motocyklowych zakończeń sezonu i nawijania ostatnich kilometrów na koła jednośladów. Powtarzając popularne z moto naklejek hasło: „patrz w lusterka, motocykle są wszędzie” warto przypomnieć kierowcom samochodów, by zwracali uwagę na motocyklistów, a miłośnikom jednośladów, że motocykle są wszędzie, ale niestety nie zawsze tam, gdzie akurat powinny się znaleźć.