[FOTO] Wilkowice: po raz pierwszy pobiegli ekstremalnie

- Trasa była malownicza i bardzo trudna. Biegła przez aż cztery gminy: Wilkowice, Kozy, Czernichów oraz Łodygowice - mówił prezes Stowarzyszenia Integracyjnego Eurobeskidy Stanisław Handerek.

Na starcie stawili się zawodnicy w różnym wieku, najmłodszy miał 25 lat, natomiast najstarsza zawodniczka miała 70 lat. Znaczną część startujących stanowili mężczyźni. W półmaratonie wzięło udział ponad 50 pań.
Z rana dobrych wyników na starcie życzył zawodnikom Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Stanisław Szwed. Bieg wystartował o godzinie 10 z parkingu pod wilczyskami w Wilkowicach, dalej biegacze wyruszyli na Magurkę, przełęcz Przegibek, Międzybrodzie Bialskie i Czupel.

Zawodnicy na pokonanie trasy mieli 4,5 godziny, jednak najszybszemu uczestnikowi wystarczyły niecałe dwie godziny. Biegacz z Żywca Szymon Biel półmaraton ukończył z czasem 1:59:21, co dało mu pierwsze miejsce w kategorii M2 (30-39 lat). Zaledwie ułamek sekundy później linie mety przekroczył Dominik Klimek (M1: 18-29 lat) z klubu CKS Budowlani Częstochowa. Trzeci zawodnik w kategorii OPEN Paweł Szafranek (M2) również pokonał wyścig w czasie krótszym niż 2 godziny. Zawodnik z klubu Stańczak Team zamknął podium w kat. OPEN z czasem 1:59:51. W grupie wiekowej 40-49 lat (M3) najlepszy czas uzyskał Dominik Gawlas z TJJakal Karvina - 2:03:16. W kategorii M4 najlepszą lokatę obstawił Tadeusz Klimek (Słońca Jury Stowarzyszenie Sportowe) z rezultatem 2:09:13. Natomiast w najstarszej grupie wiekowej M5 (60 lat i więcej) pierwszą pozycję zajął Andrzej Dobija z MKS Żywiec z wynikiem 2:19:17.

Wśród pań najlepszą kondycją wykazała się zawodniczka SPLA Tychy Ewelina Majewska z rezultatem 2:21:54, zdobywając tym samym pierwsze miejsce w kategorii K3. Pięć minut później finiszowała Justyna Adamus Kowalewska (K3) z Przybędzy. Trzecia na mecie była Julia Czykiel (K3) z Międzybrodzia Żywieckiego z czasem 2:27:16. W kategorii K1 z rezultatem 2:41:34 najlepszą lokatę obstawiła Diana Konik (G.O.A.T Team Michałowice), natomiast w klasyfikacji K2 najlepsze miejsce zdobyła Dorota Redzik (Urząd Transportu Kolejowego) z wynikiem 2:35:04. W grupie K4 pierwsza na metę dobiegła zawodniczka z klubu ADS Masna Katarzyna Malejka z czasem 2:45:24, zaś w kat. K5 najwyższą pozycję zajęła Anna Rozmus-Orczyk (Kozy biegają, a nie skaczą!) z rezultatem 2:55:51.

W kategorii służb leśnych najlepszy okazał się Paweł Dzięgielowski z Nadleśnictwa Brzesko z czasem 2:18:59.

- Wszyscy zawodnicy, którzy przekroczyli linię mety zmieścili się w wymaganym przedziale 4,5 godziny. Chociaż z samego rana dosyć mocno padało to jednak na czas biegu pogoda dopisała. Co ważne żaden z zawodników nie doznał poważniejszych kontuzji - podkreślał organizator.

Na mecie na strudzonych biegaczy czekał pamiątkowy medal oraz obiad serwowany przez Restauracje Pod Kuźnią. Oprócz tego zawodnicy mogli dowiedzieć się więcej o działaniach Lasów Państwowych przy stanowisku Nadleśnictwa Bielsko, które przypadło do gustu zwłaszcza młodszym kibicom półmaratonu. Punktualnie o godzinie 15 rozpoczęto dekorację zwycięzców, podczas której padło wiele słów uznania dla zawodników i nie tylko. Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach wiekowych oraz w kat. OPEN otrzymali nagrody rzeczowe, natomiast ci, którym nie udało się nic wygrać mogli wziąć udział w losowaniu 10 nagród pieniężnych.

- Chciałbym serdecznie wszystkim podziękować za udział w tym biegu i za to, że daliście się zaprosić w tereny naszych nadleśnictw, bo bieg rozgrywał się na terenie nadleśnictw: Andrychów, Bielsko i Jeleśnia. Wszystkim, którzy odważyli się wystartować gratuluję - mówił Nadleśniczy Grzegorz Basiura.

Nie zabrakło gospodarza gminy wójta Wilkowic Janusza Zemanka - Serdecznie gratuluje wszystkim uczestnikom. Gmina Wilkowice to bardzo przyjazna gmina z bardzo przyjazną pogodą, bo myślę, że były idealne warunki do biegu - mówił wójt.

- Jako Polska Grupa Energetyczna my na co dzień dużo energii z siebie dajemy przede wszystkim produkując energię elektryczną tutaj w pobliskiej elektrowni Żar. Tą energią staramy się zarażać innych. Mamy nadzieję, że środki, które przeznaczyliśmy na ten bieg pomogły Państwu spełniać Wasze pasję, którą jest kultura fizyczna. Jeszcze raz serdecznie gratuluję - mówił dyrektor PGE Energia Odnawialna Oddział Porąbka-Żar Jakub Kliś.

- Chciałbym również podziękować prezesowi Handerkowi. Stowarzyszenie Eurobeskidy działa fenomenalnie, działa w sposób zróżnicowany i docenia wszelkie działania o charakterze sportowym zarówno dla osób w sile życiowej, wiekowej, ale również docenia osoby z niepełnosprawnościami, na co z podziwem spoglądamy, w czym też uczestniczymy, co pozwala nie tylko integrować te osoby, ale też rozwijać ich pasję - podkreślał przedstawiciel głównego sponsora.

Podczas dekoracji obecni byli również wicestarosta bielski Andrzej Kamiński oraz członek zarządu powiatu bielskiego Grzegorz Gabor. Nagrody w imieniu Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych wręczali Nadleśniczy Nadleśnictwa Andrychów Mateusz Branny oraz Nadleśniczy Nadleśnictwa Jeleśnia Grzegorz Basiura.

- To kolejna edycja półmaratonu, ale pierwsza, która odbyła się w Wilkowicach. Mamy nadzieję, że nie ostatnia. Wszystkich już teraz zachęcamy do udziału w półmaratonie, który odbędzie się w październiku w Lipowej - zapraszał Organizator.

Sponsorem głównym wydarzenia była PGE Energia Odnawialna. Organizatorem biegu było Stowarzyszenie Integracyjne Eurobeskidy. Rolę współorganizatorów objęli GOSiR Wilkowice oraz Gmina Wilkowice. Imprezę wsparli AQUA S.A., Bystrzanka, Brandy’s Design, Restauracja pod Kuźnią oraz ZPM Hańderek. Półmaraton został dofinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Wyniki na stronie: https://www.bgtimesport.pl/online/open/zaw_id/587/bieg/EPG