Wiadomości
- 21 listopada 2012
- wyświetleń: 1880
Nożownik zatrzymany przez policję
19-letni bielszczanin wyrzucił niedopałek papierosa na ulicę, a kiedy przechodzień zwrócił mu uwagę sprawca zareagował agresją i zaatakował pokrzywdzonego nożem. Mężczyzna zdołał obezwładnić napastnika, ale ma złamany palec i kilka ran ciętych brzucha.
Do zdarzenia doszło we wtorek tuż po godzinie 14.00 na ul. E. Plater. 41-letni mężczyzna zauważył, jak nastolatek wyrzuca na ulicę niedopałek papierosa. Grzecznym tonem poprosił młodzieńca o podniesienie niedopałka i wrzucenie go do stojącego w pobliżu kosza. Tym bardziej, że cała sytuacja rozgrywała się w okolicy szkoły.
Uwaga mężczyzny tylko rozjuszyła sprawcę. Nastolatek wszczął awanturę, w trakcie której rzucił się na pokrzywdzonego z rękami. W czasie szarpaniny napastnik wyjął z kieszeni nóż i zaczął grozić ofierze śmiercią. Zamachnął się kilka razy w jego kierunku, raniąc go w brzuch i palec. Na skutek zdarzenia pokrzywdzony doznał złamania palca w dłoni i kilku ran ciętych brzucha. Mimo obrażeń zdołał obezwładnić chuligana.
Przekazał go w ręce wezwanych na miejsce policjantów. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty gróźb karalnych i uszkodzenia ciała pokrzywdzonego - przestępstw, których dopuścił się z błahego powodu, działając publicznie i okazując przy tym rażące lekceważenie porządku publicznego.
Sprawca poddał się dobrowolnie karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 5 lat, grzywny w wysokości 400 zł. Został objęty dozorem kuratora, będzie też musiał zapłacić kwotę tysiąca złotych nawiązki na rzecz pokrzywdzonego mężczyzny i zwrócić koszty postępowania sądowego. Wyrok jest nieprawomocny.
Uwaga mężczyzny tylko rozjuszyła sprawcę. Nastolatek wszczął awanturę, w trakcie której rzucił się na pokrzywdzonego z rękami. W czasie szarpaniny napastnik wyjął z kieszeni nóż i zaczął grozić ofierze śmiercią. Zamachnął się kilka razy w jego kierunku, raniąc go w brzuch i palec. Na skutek zdarzenia pokrzywdzony doznał złamania palca w dłoni i kilku ran ciętych brzucha. Mimo obrażeń zdołał obezwładnić chuligana.
Przekazał go w ręce wezwanych na miejsce policjantów. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty gróźb karalnych i uszkodzenia ciała pokrzywdzonego - przestępstw, których dopuścił się z błahego powodu, działając publicznie i okazując przy tym rażące lekceważenie porządku publicznego.
Sprawca poddał się dobrowolnie karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 5 lat, grzywny w wysokości 400 zł. Został objęty dozorem kuratora, będzie też musiał zapłacić kwotę tysiąca złotych nawiązki na rzecz pokrzywdzonego mężczyzny i zwrócić koszty postępowania sądowego. Wyrok jest nieprawomocny.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.