Wiadomości
- 25 kwietnia 2022
- wyświetleń: 9849
"Patodeweloperka" w Bystrej? Protest mieszkańców
Grupa mieszkańców Bystrej interweniowało w sprawie budowy apartamentowców „Złotej Doliny”. Wiązała się ona między innymi z wycinką 138 drzew. Urząd ponownie rozpatrzy wydanie pozwolenia na budowę.
W Bystrej mają powstać cztery apartamentowce. Jak podkreślają jednak członkowie Klubu Gaja, inwestor nie dodał, że aby to osiągnąć zostało usuniętych 138 drzew. Według nich we wniosku o pozwolenie na budowę inwestor nie ujął z kolei jednego z planowanych budynków.
- Starostwo Bielskie wydało zgodę na budowę bez konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, mimo ewidentnych rozbieżności między oficjalnymi planami inwestora a wnioskiem który złożył. We wniosku mowa jest bowiem o trzech budynkach, a w projekcie i w ofercie na stronie internetowej widnieją cztery (...). Dopiero interwencja mieszkańców Bystrej spowodowała wznowienie postępowania w sprawie wydanego już pozwolenia na budowę - podkreślają w mailu przesłanym do naszej redakcji.
W tej sprawie zebrano ponad 200 podpisów pod petycją, w której czytamy między innymi, że "trwająca budowa 162 mieszkań (dla ponad 600 osób w 4-osobowych mieszkaniach), nieodwracalnie zmieni charakter Bystrej poprzez zwiększoną o 50% liczbę mieszkańców ulicy Klimczoka i Fałata. Będzie to miało negatywny wpływ na jakość życia obecnych mieszkańców poprzez kolosalny wzrost ruchu samochodowego (liczony w setkach, a w przyszłości w tysiącach), utrudnienia w dostępie do wody oraz zniszczenie parku krajobrazowego i obszaru Natura 2000 w dolinie Białki i lasów na stokach Szyndzielni i Kołowrotu".
Ekolodzy podkreślają, że Dolina Białki to nie tylko urokliwe miejsce, ale także bardzo cenny przyrodniczo ekosystem.
- Występuje tu salamandra oraz wiele innych gatunków płazów. Trudno się więc dziwić oburzeniu mieszkańców - komentuje sprawę Radosław Ślusarczyk, prezes Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot z siedzibą w Bystrej. - W czasach katastrofy klimatycznej i wymierania gatunków decyzja o wycince 138 drzew jest podcinaniem gałęzi, na której wszyscy siedzimy. Odczują to niewątpliwie mieszkańcy Bystrej, którzy od lat walczą z problemem smogu. Nie dość że wycięto piękne i dorodne drzewa, które filtrowały - mówiąc delikatnie - nie najlepsze bystrzańskie powietrze, to zaserwowano miejscowości spaliny z dodatkowych setek aut. Czy tak powinno się dbać o rozwój gminy?
I podkreśla, że bardzo cieszy wznowienie postępowania pozwolenia na budowę i otwarcie drogi do kontroli sądowej tej inwestycji. - To jest jednoznacznie z tym, że losy apartamentowców nie zostały jeszcze przesądzone. Weryfikujemy wszystkie wydane decyzje i będziemy działać z mieszkańcami, dla mieszkańców i dla przyrody - podsumowuje Radosław Ślusarczyk.
Do sprawy będziemy wracać.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.