![[WIDEO, FOTO] Trzy dni pełne niezwykłych atrakcji. Za nami Dni Bielska-Białej 2023!](https://img.bielsko.info/ib/6b2f90159fe0a26cd872a097763d8829/12/2023/09/boskie_bb_koncert_piosenek_kory_jackowskiej_3_09_2023_ac73.jpg)
REKLAMA WYBORCZA
Wiadomości
- 6 kwietnia 2022
- wyświetleń: 14185
Łukasz został brutalnie pobity. Walczy o zdrowie. Pomóc może każdy
Była niedziela, 13 marca. Łukasz wraz z żoną szykowali się na chrzciny najmłodszej córki. Nikt nie przewidywał, że ten dzień zakończy się tragicznie, a jego konsekwencję będą zatrważające...

W godzinach popołudniowych na Osiedlu Kopernika w Bielsku-Białej 31-latek jadąc osiedlową ulicą jednokierunkową na swojej drodze napotkał jadącego pod prąd 18-latka. Jak opisują bielscy policjanci, kiedy zwrócił mu uwagę na popełnione wykroczenie drogowe, pomiędzy mężczyznami doszło do krótkiej wymiany zdań, po której nastolatek zadał mu kilka ciosów. Po jednym z trafień 31-latek upadł, uderzając się w głowę. - Po tym agresor nadal zadawał ofierze ciosy w głowę - czytany w opisie zbiórki.
Pomocy mężczyźnie udzielili przypadkowi świadkowie, którzy wezwali pogotowie i policję. Pokrzywdzony w stanie zagrażającym jego życiu został przetransportowany karetką do szpitala.
W niespełna godzinę od zdarzenia na bielskiej ulicy Partyzantów mundurowi namierzyli osobówkę, którą poruszał się 18-latek. Nastolatek został zatrzymany i doprowadzony do policyjnej izby zatrzymań.
Był to dopiero początek dramatu Łukasz i jego rodziny. Lekarze diagnozują uraz czaszkowo-mózgowy. Liczne złamania podstaw czaszki, mnogie ogniska krwotoczne. Ciężki uraz mózgu. Zaledwie w kilka chwil zapada decyzja o operacji dużego krwiaka podtwardówkowego, który zostaje usunięty. Łukasz zostaje zaintubowany i pod respiratorem wprowadzony w stan głębokiej sedacji (śpiączki farmakologicznej). W stanie bezpośredniego zagrożenia życia zostaje przewieziony na OIOM.
Mija blisko dwa tygodnie od wypadku. Następuje stopniowe wybudzanie. Od kilku mężczyzna jest w stanie oddychać samodzielnie, obrzęk mózgu stopniowo się zmniejsza. Lekarze zaczynają obserwować nieskoordynowane ruchy ciała, co daje zrozpaczonej rodzinie nadzieję. W dalszym ciągu jednak nie odzyskuje przytomności.
Trzy tygodnie od zdarzenia. Następuje odzyskanie przytomności. Jest z Łukaszem prosty, logiczny kontakt. Na chwilę obecną odpowiada na proste pytania, ale wiąże się to z dużym wysiłkiem. Daje z siebie wszystko, ale przed nim długie godziny, dni i miesiące rehabilitacji. Musi nabrać sił, aby lekarze mogli wykonać kolejną operację — rekonstrukcję czaszki.
Łukasz ma jeden cel - chce wrócić do zdrowia. Pomóc może każdy.
- Chcę znowu zaprowadzać swoich chłopaków na karate. Chcę znowu iść na spacer ze swoją córeczką. Chcę wyrzucać śmieci, jeździć na rowerze i tańczyć z Żanetą przy ulubionej muzyce. Ja walczę, ale potrzebuję też Waszej pomocy — ogromne koszty związane z rehabilitacją i z konsultacjami neurologicznymi to coś, na co nie byliśmy przygotowani - czytamy na zrzutka.pl , gdzie można wesprzeć walkę Łukasza o powrót do zdrowia.
Reklama
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
ZOBACZ TAKŻE

Bielsko-Biała dla Ukrainy. Potrzebna pomoc dla dwóch szpitali

Gorący temat[FOTO] Pobili ochroniarza Galerii SFERA. Głośna sprawa miała swój final w sądzie

Mała bielszczanka pilnie potrzebuje badań genetycznych!

Wyprawa czechowiczan do Santiago de Compostela dla Mikołajka już za półmetkiem!

19-letni Mateusz po latach unieruchomienia ma szansę na samodzielne chodzenie
