[FOTO] Płot ogranicza przechodzenie przez cmentarz. Interpelacja

Do władz miasta z prośbą o udostępnienie odcinka chodnika przebiegającego wzdłuż ogrodzenia Cmentarza Komunalnego ponownie zwrócił się radny Roman Matyja. Jak wyjaśnił, od ulicy Karpackiej do górnego parkingu przy cmentarzu komunalnym, prowadzi droga przy której nie ma chodnika - a w zasadzie jest, tylko że niedostępny dla pieszych, gdyż został zagrodzony płotem okalającym cmentarz.

- Z jednej strony znajduje się z reguły otwarta bramka, natomiast na końcu chodnika drugą bramkę zlikwidowano, co skutecznie uniemożliwia pieszym możliwość poruszania się tym chodnikiem. Coraz więcej mieszkańców zwraca się do mnie, ale również do Rady Osiedla Kamienica z prośbą o udostępnienie tego traktu pieszego dla przechodniów - podkreśla przedstawiciel mieszkańców.

Jak zaznaczył Matyja, "jest to szczególnie ważne w czasie świąt, ponieważ uczestnicy uroczystości kościelnych muszą korzystać z jezdni, co w oczywisty sposób naraża ich na niebezpieczeństwo".

Tymczasem bielski Ratusz informuje, że bezpieczne i prawidłowe przejście pieszych z dolnego parkingu położonego przy głównym wejściu na Cmentarz Komunalny, do kościoła pw. św. Małgorzaty, odbywa się wzdłuż ul. Karpackiej.

- Proponowane przejście do kościoła przez teren Cmentarza Komunalnego utworzyłoby różnicę odległości drogi jaką zyskaliby piesi, w stosunku do obecnego, bezpiecznego rozwiązania, wynoszącą tylko około 30 m. Utworzenie bramki w górnej części istniejącego chodnika i umożliwienie ruchu tym traktem do kościoła stworzyłoby niebezpieczną sytuację, gdzie piesi wychodziliby wprost na jezdnię na łuku drogi, po której poruszają się pojazdy. W takich okolicznościach bardzo łatwo o potrącenie pieszego przez jadący pojazd - wyjaśnia Adam Ruśniak, zastępca prezydenta Bielska-Białej.

Jak dodał, przebudowa jezdni na przedmiotowym odcinku, w celu wybudowania chodnika po przeciwnej stronie tej drogi, wymagałaby między innymi podziału i wykupu gruntów prywatnych, usunięcia znacznej ilości drzew oraz budowy schodów.

- Należy także pamiętać, że w górnej części przedmiotowe przejście wewnątrz cmentarza bezpośrednio przylega do mogił i nagrobków zmarłych. Udostępnienie tego odcinka chodnika spowoduje zwiększenie ruchu pieszych tym traktem, co wywoła niezadowolenie ze strony osób, którzy posiadają groby swoich bliskich w tym miejscu - podkreślił wiceprezydent.