Ceny prądu szybują. Miasto chce stworzyć klaster energetyczny

Podobnie jak wszystkie przedsiębiorstwa oraz gospodarstwa domowe, także samorząd Bielska-Białej zmaga się z ogromnymi wzrostami cen energii i gazu. Jak zauważył radny Rafał Ryplewicz, "choćby w licznych w naszym mieście placówkach oświatowych wydatki na wspomniane media poszybowały ostatnio ostro w górę co per saldo chyba najbardziej przekłada się na coraz większe obciążenia z tego tytułu w kasie miasta".

- Ta sytuacja skłania do naturalnej refleksji czy jako miasto możemy w jakiś sposób zminimalizować wpływ tego typu zdarzeń na nasz budżet. Coraz więcej placówek publicznych w naszym kraju decyduje się na instalację przede wszystkim paneli słonecznych, które w pełni pokrywają zapotrzebowanie prowadzonego przez siebie obiektu na energię elektryczną, a nawet ciepło. Stąd zwracam się do Pana Prezydenta z pytaniem czy w naszym mieście są plany dywersyfikacji źródeł energii w Urzędzie Miejskim oraz największych jednostkach budżetowych miasta, gdzie funkcjonuje najwięcej osób, a tym samym pobór prądu jest największy? - zapytał przedstawiciel mieszkańców.

W odpowiedzi zastępca rezydenta Bielska-Białej Adam Ruśniak poinformował, że samorząd od 2010 roku corocznie przeprowadza grupowe przetargi na zakup energii elektrycznej na potrzeby obiektów miejskich oraz oświetlenia ulicznego.

- Zysk jaki udało się osiągnąć do tej pory w wyniku przetargów przekracza 28,4 mln. zł. Również zeszłoroczne postępowania przetargowe na zakup energii w roku bieżącym, mimo drastycznych podwyżek cen na rynku energii dadzą spodziewane oszczędności w stosunku do cen cennikowych na poziomie przekraczającym milion złotych - wyjaśnił.

Jeśli z kolei chodzi o możliwość instalacji paneli fotowoltaicznych na obiektach miejskich to - jak podkreślił wiceprezydent - „trzeba pamiętać, że tego typu instalacja nie jest w stanie pokryć całego zapotrzebowania obiektu na energię elektryczną, a poziom autokonsumpcji zwykle nie przekracza 30 procent”.

- Ma to związek z ograniczeniami technicznymi. Popularne instalacje prosumenckie podłączone do sieci energetycznej i służące bilansowaniu produkowanej i konsumowanej energii z przedsiębiorstwem energetycznym, w których sieć elektroenergetyczną można traktować jak „wirtualny" magazyn energii, tracą atrakcyjność finansową w wyniku zmiany przepisów. Z kolei dotychczasowe brzmienie ustawy wykluczało gminy prowadzące grupowe przetargi na energię elektryczną z definicji prosumenta, gdyż w wyniku takich przetargów dochodziło do zerwania kompleksowych umów energetycznych poprzez zawieranie wyodrębnionych umów na dostawę energii ze sprzedawcą wybranym w przetargu oraz na dystrybucję energii z lokalnym dystrybutorem - opisuje Ruśniak.

A więc, jak dodaje, „korzystając z profitów pochodzących z grupowych zakupów energii gmina nie miała dostępu do profitów wynikających z prosumenctwa, a zmiana ustawy o OZE zmienia otoczenie prawne w kierunku wątpliwym co do korzyści dla gminy”.

- Niemniej nasze miasto dąży do znalezienia najlepszego możliwego rozwiązania jeśli chodzi o zastosowanie OZE i planuje stworzenie w tym celu klastra energetycznego oraz przeprowadzenia odpowiednich analiz i planu działań. Do tej pory powstała koncepcja klastra energetycznego. Klaster energetyczny powinien też ułatwić miastu znalezienie środków zewnętrznych pozwalających na dofinansowanie planowanych zamierzeń - podkreślił zastępca prezydenta.

Z przekazanych przez niego informacji wynika także, że na przestrzeni ostatnich lat przeprowadzono już szereg inwestycji w OZE na obiektach miejskich oraz w spółkach. Do takich działań można zaliczyć m.in. instalacje fotowoltaiczne na budynku Przedszkola nr 23, a także 9 instalacji kolektorów słonecznych na szkołach, domach pomocy społecznej oraz obiektach sportowych. Miasto dotuje również instalacje wykonywane przez mieszkańców. Jest to ok. 1000 instalacji kolektorów słonecznych, ok. 600 instalacji fotowoltaicznych oraz ok. 200 pomp ciepła. Największymi obiektami OZE w naszym mieście są: elektrociepłownia zasilana biogazem wytwarzanym w oczyszczalni ścieków AQUA oraz elektrownia zasilana biogazem pochodzącym z odwiertów na wysypisku odpadów ZGO. Przedsiębiorstwo wodociągowe AQUA S.A. stosuje również duże pompy ciepła zasilane odpadowym ciepłem technologicznym.