Wiadomości

  • 14 stycznia 2022
  • wyświetleń: 785

5 błędów, jakie robisz wybierając oferty internetu i telewizji

Materiał partnera:

Zabierasz się za analizę, jaki internet wybrać? Choć na pozór wydaje się być to proces prosty i niezbyt skomplikowany, to tylko wrażenie. W praktyce znalezienie idealnej oferty w konkretnej lokalizacji i niejako “uszytej” pod konkretnego odbiorcę bywa podróżą przez labirynt propozycji, rabatów, promocji czy ukrytych zapisów. Efektem są błędy popełniane podczas ostatecznego wyboru.

5 błędów, jakie robisz wybierając oferty internetu i telewizji


Oto pięć najważniejszych: każdy z nich jest równie istotny i ma niebagatelny wpływ na ostateczną satysfakcję z oferty.

Błąd 1. Brak analizy podczas wyboru dostawcy internetu i TV



Podejmowanie decyzji szybko, bez gruntownego przejrzenia ofert to spory błąd. Tymczasem wskazanie konkretnego dostawcy odbywa się nieraz wyłącznie np. na podstawie ulotki znalezionej w skrzynce pocztowej. Podejmowanie decyzji o dwuletniej umowie odbywa się w oparciu o wyłącznie ogólne opinie, reklamy telewizyjne czy założenie, że teoretycznie wszyscy dostawcy zapewniają to samo. Nic bardziej mylnego. Warto poświęcić nieco czasu na gruntowne przejrzenie ofert w danej lokalizacji tak, by wybrać tę najkorzystniejszą. W tym kontekście przydatna będzie np. porównywarka PanWybierak.pl analizująca co miesiąc najciekawsze propozycje dostawców. Na https://panwybierak.pl/blog/ranking-operatorow-internet-2019/ znaleźć można regularne zestawienie powstające na bazie ocen analityków spółki.

Błąd 2. Niewłaściwa prędkość internetu do potrzeb



Wybierz najszybszy internet - grzmią reklamy do klientów, którzy często wcale aż takich pułapów prędkości wcale nie potrzebują. Wybierają je zakładając, że lepiej mieć więcej niż mniej - nawet jeśli będzie to kosztowało drożej. Niepotrzebnie - dla wielu użytkowników różnicy pomiędzy poziomem 150 a 500 Mb/s nie będzie. Ona pojawi się wraz z bardziej zaawansowanym wykorzystywaniem technologii czy np. oglądaniem w trybie online materiałów video o potężnej rozdzielczości. Jeśli więc emeryt ma sięgać po łącze światłowodowe 1 Gb/s po to, by po prostu przejrzeć internet, lepszą opcją będzie tańsze i nieco wolniejsze.

Błąd 3. Analizowanie ofert tylko przez pryzmat liczb



Mechanizm ten jest już znany od dawna: jeśli porównujemy cokolwiek w sieci, sortowanie odbywa się po cenie - tak, by na górze ujrzeć najtańsze propozycje i to z nich wybrać najciekawszą. Tymczasem na oferty internetu i TV trzeba spojrzeć diametralnie inaczej. Często bywa tak, że operatorzy przedstawiają - owszem - ceny miesięcznych abonamentów za swoje usługi. Jednocześnie jednak zapewniają np. miesięczny - lub nawet kwartalny - rabat i redukcję wydatku w tym okresie do zera. W praktyce więc koszt internetu lub telewizji będzie w przypadku danej oferty zdecydowanie niższy, choć sama cena miesięczna tego nie pokaże.

Błąd 4. Zamówienie pojedynczej usługi



Internet w pakiecie z telewizją - a także z np. telefonią komórkową - zawsze będzie tańszy w sumie niż gdyby wziąć pod uwagę wszystkie te usługi w pełni oddzielnie. Stąd tak ważne jest przeanalizowanie ofert pod kątem tego, ile będą kosztowały w sumie. Zazwyczaj telewizję i internet wybieramy tak czy inaczej - dlaczego by ich nie spakietować?

Błąd 5. Długi czas trwania umowy



Choć w wielu przypadkach umowy internetu i TV to nadal w standardzie okres dwuletni, nie brak jest takich, które pozwalają na znaczne skrócenie czasu rozliczeniowego. Warto ponegocjować roczny abonament. To czas, po którym można szybko ruszyć do kolejnych negocjacji z dostawcą usługi. Nie brak też propozycji w ogóle bez jakichkolwiek ograniczeń czasowych.