Wiadomości
- 27 lipca 2021
- wyświetleń: 2413
22-latka skradła fajkę wodną. Została zatrzymana dzięki świadkowi
Dzięki obywatelskiej postawie świadka policjanci zatrzymali 22-letnią bielszczankę podejrzewaną o kradzież z włamaniem do jednego z mieszkań przy ulicy Karpackiej w Bielsku-Białej. Włamywaczkę dostrzegła pracownica pobliskiego sklepu, która zawiadomiła policję. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

W sobotę tuż przed południem w Bielsku-Białej przy ulicy Karpackiej doszło do kradzieży z włamaniem. Do jednego z mieszkań podeszła młoda kobieta, rozbiła szybę w oknie, przez które weszła do wewnątrz. Po chwili wyszła razem ze skradzioną z mieszkania fajką wodną.
- Całe zdarzenie zaobserwowała pracownica pobliskiego sklepu, która natychmiast zawiadomiła policję i poszła w ślad za sprawczynią włamania, informując, gdzie aktualnie się znajdują. Na miejsce zostali skierowani stróże prawa z bielskiej dwójki oraz przewodnik policyjnego psa tropiącego. Zatrzymali oni wskazaną przez świadka kobietę oraz odzyskali skradzione mienie - relacjonuje asp. szt. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego KMP w Bielsku-Białej.
22-latka została doprowadzona do komisariatu, gdzie usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. O jej dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
ZOBACZ TAKŻE

Wielkanocny wyjazd bez stresu: jak uchronić dom przed włamaniem?

Kradł auta, motocykle i tablice rejestracyjne. Zakończył przestępczy rajd podpaleniem

Ukradł tablice, zatankował i uciekł. Policja ściga sprawcę

Luksusowe kosmetyki na celowniku złodziei w Bielsku-Białej

Ukradł pojazd wart 150 tys. zł. Kryminalni z Bielska-Białej zatrzymali poszukiwanego

Wyłudzili metodą na "policjanta" 52 tys. zł od 87-letniej kobiety. Zostali schwytani przez bielską policję
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.