
Wiadomości
- 27 maja 2021
- wyświetleń: 3122
Jedni wyrzucają niedopałki i gumy - płacą za to wszyscy
"Niestety są jeszcze ludzie, którzy nie mają do końca ugruntowanej wrażliwości na sprawy społeczne", czyli… rzucają niedopałki i przyklejają gumy do żucia gdzie popadnie. Bielscy rajcy apelują do władz miasta o przeprowadzanie porządków. Przed wyrzuceniem gumy lub niedopałka nie tam gdzie się powinno, warto się zastanowić, bo płacą za to wszyscy bielszczanie.

Grupa bielskich radnych, po licznych interwencjach mieszkańców miasta, postanowiła dokonać wizji w terenie. Dotyczyła ona porządku na ulicach. W jej efekcie złożyli wniosek o przeprowadzenie prac porządkowych w centrum Bielska-Białej.
- Szczególną plagą ulic, które powinny być wizytówką miasta, są niedopałki papierosów i ponaklejane w niemal każdym dostępnym miejscu gumy do żucia, które poza szpeceniem centrum miasta są niebezpieczne dla zdrowia i życia zwierząt. W okolicach niemal każdego kosza na śmieci lub ławki w centrum można znaleźć mnóstwo zużytych gum do żucia. Niestety są jeszcze ludzie, którzy nie mają do końca ugruntowanej wrażliwości na sprawy społeczne i nie czują odpowiedzialności za wspólne dobro, jakim jest przestrzeń publiczna - podkreślili w swym wniosku radni Dariusz Michasiów, Karol Markowski, Roman Matyja, Maksymilian Pryga oraz Szczepan Wojtasik.
Jak podkreślili, spółka SUEZ dysponuje technologią przyjazną dla środowiska, która pozwoliłaby na wyczyszczenie ulic.
- Bielsko-Biała to miasto, które może od lat pochwalić się najpiękniejszymi kompozycjami kwiatowymi w Polsce, czego dowodzą wyniki ogólnopolskich konkursów. Jako bielszczanie jesteśmy dumni, że mieszkamy w mieście, które zbudowało sobie markę miejsca, w którym szczególną uwagę przykłada się da wyglądu przestrzeni publicznej. Władze naszego miasta podejmują szereg inicjatyw, których celem jest pokazanie Bielska-Białej jako miejsca zadbanego, w którym dobrze się żyje i miło można spędzić czas. W związku z powyższym zwracamy się do Pana Prezydenta z wnioskiem o przeanalizowanie sprawy i zlecenie właściwym służbom wykonanie prac porządkowych - argumentowali rajcy.
- Faktycznie wiele osób wyrzuca tak niedopałki jak i gumy do żucia na ulice i chodniki w naszym mieście - przyznał Adam Ruśniak, zastępca prezydenta Bielska-Białej. - Biorąc pod uwagę fakt, że pracownicy Spółdzielni Socjalnej "Synergia" sprzątają ulicę 11 Listopada elektrycznym odkurzaczem codziennie, a mimo to wciąż znajdujemy niedopałki, to świadczy o tym, że niedopałki rzucane są permanentnie na ulicę - stwierdził samorządowiec.
Jak jednak dodał, zgodnie z sugestią radnych, zwrócił się do spółki SUEZ o przygotowanie oferty na oczyszczanie ulic 11 Listopada i Cechowej z gum do żucia za pomocą specjalistycznego sprzętu.
Przed wyrzuceniem gumy lub niedopałka nie tam gdzie się powinno, warto się zastanowić, bo płacą za to wszyscy bielszczanie. - Kwota na jednorazowe usuwanie gum z chodników, stanowi około 20 procent całego budżetu Bielska-Białej na letnie utrzymanie czystości w mieście - dodał wiceprezydent.
ZOBACZ TAKŻE

26 kwietniaDzień Ziemi w Bielsku-Białej: urzędnicy zapraszają do wspólnego sprzątania

Sadzonki drzew dla Bielska-Białej za 106 ton elektrośmieci

Elektroodpady możemy wrzucać do czerwonych pojemników. Miasto przedłużyło umowę

Koniec z wyrzucaniem ubrań do śmieci. Ważna zmiana dla mieszkańców

Dzikie wysypisko wymykało się spod kontroli. Skuteczna interwencja

Ulice Bielska-Białej toną w śmieciach
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.