Wiadomości

  • 14 stycznia 2011
  • wyświetleń: 3633

Szkoły pomagają choremu dziecku

Szkoły w Bielsku-Białej spontanicznie zaangażowały się w pomoc na półtorarocznemu Olafowi Noszce, który urodził się z jednokomorowym sercem. Syn jednego z nauczycieli bielskiego Gimnazjum nr 16 przeszedł już kilka operacji. Sytuacja finansowa rodziny jest bardzo trudna, a rodzice chcą zapewnić dziecku specjalistyczny sprzęt, który będzie potrzebny do życia.

Beata Godek, opiekunka szkolnego samorządu w bielskim gimnazjum, zaangażowała się w organizację koncertu charytatywnego i zbiórki pieniędzy, które zasilą konto Fundacji "Serce Dziecka". - Chcielibyśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc. Sami jednak niewiele możemy zdziałać, dlatego nadal poszukujemy ludzi dobrej woli i wielkiego serca, którzy mogliby pomóc w tej akcji. Planujemy organizację koncertu. Oddźwięk na nasze apele jest fantastyczny - przyznaje.

Dorota Cieśla, nauczycielka-bibliotekarz, podkreśla, że rodzina chorego dziecka stawiać musi czoło licznym trudnościom. - On potrzebuje cały czas dostaw tlenu. Wyjście na spacer z takim dzieckiem jest praktycznie niemożliwe - zauważa.

Zespół niedorozwoju komory serca z jakim urodził się Olaf Noszka występuje bardzo rzadko. W Polsce to około 75 przypadków rocznie.

new / bielsko.info

źródło: Diecezja Bielsko-Żywiecka

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.