Do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o wypadku na ul. Cieszyńskiej w Świętoszówce. W rzeczywistości zdarzenie miało miejsce w Grodźcu, co opóźniło czas dotarcia strażaków i pogotowia ratunkowego. Do zdarzenia doprowadził kierowca Renault, który jadąc od strony Pogórza w stronę Jasienicy, wpadł w poślizg i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Doprowadził do czołowego zderzenia z Daewoo Matiz. Kierowca Hondy jadący za Daewoo chcąc uniknąć najechania na poprzedzający pojazd, zjechał na pobocze i zakończył podróż w rowie. Pojazdami łącznie podróżowało pięć osób. Wszyscy odnieśli obrażenia ciała.

Do szpitali w Bielsku-Białej i Cieszynie odwieziono dwie osoby z najpoważniejszymi obrażeniami. Konieczna była dalsza hospitalizacja i leczenie. Zdarzenie zakwalifikowano jako wypadek drogowy. Policjanci przeprowadzili szereg czynności i zgromadzili niezbędną dokumentację. W czasie prowadzonych działań ratowniczych i późniejszych czynności dochodzeniowo-śledczych, ruch na ulicy Cieszyńskiej w Grodźcu był całkowicie wstrzymany. Droga została uprzątnięta dopiero przed godziną 16.00.

W działaniach brały udział zastępy JRG-1 w Bielsku-Białej i OSP Świętoszówka. W rzeczywistości na miejsce wypadku bliżej mieli strażacy z JRG-2 (Wapienica), ale uczestniczyli oni w tym czasie w akcji gaśniczej. Druhowie OSP Świętoszówka wyjechali do zdarzenia w związku z błędną lokalizacją. Druhów OSP Grodziec nie dysponowano, bo nie było takiej potrzeby.