Wiadomości

  • 14 marca 2021
  • wyświetleń: 7249

„Toniemy w szambie” - bielszczanie napisali „apel rozpaczy”

Topniejący śnieg ujawnia to, co nagromadziło się przede wszystkim na terenach zielonych w ciągu zimowych miesięcy. Chodzi przede wszystkim o psie odchody. W tym roku szala goryczy została najwidoczniej przelana - jedna z bielskich rad osiedla wystosowała apel, którego autorzy nie przebierają w słowach.

posprzątaj, po, swoim, psie, pies, kupy, wiosna, trawa, znak
„Toniemy w szambie” - bielszczanie napisali „apel rozpaczy” · fot. UM Bielsko-Biała


Członkowie Rady Osiedla Bielsko Południe wystosowali do samorządowców z miasta wręcz dramatyczny apel:

"W obliczu naszej bezsilności kierujemy do Was apel, apel rozpaczy! To nie jest już delikatne zwrócenie uwagi na istniejący problem czy prośba o pomoc, to krzyk rozpaczy i bezsilności. Żyjemy w trudnych czasach panującej epidemii, ale żyjemy też narażeni na zagrożenie epidemiologiczne niesione przez wszechobecne odchody w naszej przestrzeni publicznej. (...) Ignorancja zdecydowanej większości właścicieli psów w zakresie obowiązku sprzątania po swoich pupilach nas przytłacza i powoduje, że toniemy w szambie".

- Autorzy pisma są rozgoryczeni brakiem działań służb miejskich w tak ważnym temacie. Proszę o pilną reakcję - napisał w swej prośbie skierowanej do prezydenta Bielska-Białej radny Andrzej Gacek.

Jak tłumaczą bielscy urzędnicy, z uwagi na zalegający śnieg, nie były prowadzone prace porządkowe.

- Tego typu problemy są na terenie całego miasta, a ich skala zależy wyłącznie od właścicieli czworonogów. Obowiązek usuwania zanieczyszczeń spowodowanych przez psy spoczywa na ich właścicielach, a w przypadku nagminnego niespełniania tego obowiązku, prace realizują na terenach gminy służby miejskie - poinformował Adam Ruśniak, zastępca prezydenta Bielska-Białej.

Co prawda bielscy strażnicy wraz z Miejskim Schroniskiem Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt "Reksio" prowadzą społeczną kampanię, której ideą jest zwrócenie uwagi właścicielom czworonogów na konieczność sprzątania po swoich zwierzakach, ale...

- Niestety, ze względu na ciężki dla wszystkich stan epidemii, prowadzona przez strażników działalność profilaktyczna została mocno ograniczona. Rozumiem rozgoryczenie radnych osiedlowych. Mnie również jest bardzo przykro, że nie wszyscy nasi mieszkańcy sprzątają po swoich pupilach - stwierdził Ruśniak.

raz / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.